Cracovia zarobiła więcej od Wisły. Zdecydował ranking historyczny

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Legia Warszawa z prawie 30 mln zł wypłaty otwiera ranking wynagrodzeń w ekstraklasie. Wisła otrzymała 10,5 mln zł, a Cracovia 11,1 mln zł.

16 klubów rywalizujących w sezonie 2020/2021 otrzymało łącznie 230,5 mln zł, o 5,5 mln zł więcej niż przed rokiem. Złożyło się na to 101 mln zł dzielone po równo (6 mln 325 tys. zł na klub), a także środki za miejsce w rankingu historycznym (wyniki z pięciu ostatnich sezonów), miejsce na zakończenie rozgrywek, wynik w Pro Junior System i dodatek do testów na covid-19 (125 tys. zł na klub).

Mistrz Polski Legia Warszawa zarobił prawie 30 mln zł, a srebrni i brązowi medaliści (Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin) ponad 22 mln zł. Najmniejsza kwota wpłynęła na konto Stali Mielec – 7,7 mln zł.

Wisła czwarta w Pro Junior System

Wisła Kraków za 13. miejsce otrzymała niespełna 10,6 mln zł. Klub z ulicy Reymonta zajął czwarte miejsce w programie Pro Junior System, dzięki czemu wywalczył z tego tytułu 710 tys. zł. W Cracovii wprowadzanie młodzieży szło najgorzej i zajęła 14. lokatę, ale zarobiła o pół mln zł więcej. Pasy zyskały przewagę dzięki kwocie za ranking historyczny.

– Wypłaciliśmy po zakończeniu rozgrywek całość planowanych środków, a wkrótce kluby otrzymają z Ekstraklasy dodatkowe przelewy na łączną kwotę pięciu mln zł, co jest ponadplanowym wynikiem w stosunku do przyjętego budżetu. To kolejny sezon na nowym, wyższym poziomie wpływów przekazywanych klubom. Mimo pandemii utrzymaliśmy rekordowe kontrakty mediowe i wszystkie umowy sponsorskie, a dodatkowo wygospodarowaliśmy około pięć mln zł, które wypłacimy klubom w najbliższych dniach – mówi Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy, który niedawno został wybrany na kolejną kadencję.


News will be here