Janusz Filipiak wciąż nie przedłużył umowy z trenerem Jackiem Zielińskim. Czy w klubie z ulicy Kałuży szykuje się jednak zmiana? Przesądzone jest natomiast odejście Kamila Pestki.
Równo tydzień temu szkoleniowiec krakowian miał nadzieję, że wszystkie formalności związane z przedłużeniem jego umowy zostaną załatwione przed sobotnim spotkaniem z Wisłą Płock. – Wypadałoby, żebyśmy się rozjechali na krótkie urlopy ze spokojnymi głowami i zajęli tym, co będzie nas czekało w przyszłym sezonie – mówił.
Duży znak zapytania
Janusz Filipiak zwleka z podpisaniem kontraktu, a na podstawie wypowiedzi trenera z czwartku można wywnioskować, że jego przyszłość w Cracovii nie jest pewna. – Nie rozwieję wątpliwości, może to zrobić tylko pan profesor. Rozmawiałem z nim i nadal nie ma decyzji. Nie zaprzątam jednak sobie głowy przed meczem, potrafię oddzielić pewne sprawy. Chcemy zakończyć sezon w dobrym stylu i godnie pożegnać się z kibicami – zapowiedział.
Tydzień temu mówił także o rychłym opublikowaniu listy transferowej. W tym przypadku kibice także muszą czekać. Odpowiedzialny za te sprawy wiceprezes i dyrektor sportowy Stefan Majewski uczestniczy w kursie dla dyrektorów. Piłkarzy, którzy odejdą z Pasów może być jednak więcej, ponieważ właściciel klubu ze względu na oszczędności zdecydował o zawieszeniu od kolejnego sezonu drużyny rezerw.
Grał w Cracovii od wieku juniora
Od dłuższego czasu wiadomo, że z klubem pożegnają się bramkarz Karol Niemczycki i obrońca Michal Siplak. W czwartek Zieliński potwierdził, że nowej umowy nie podpisze także kapitan drużyny, kontuzjowany od sierpnia Kamil Pestka. Obrońca spędził w Cracovii dziewięć lat, z przerwą na półroczne wypożyczenie do Chrobrego Głogów. Kilka tygodni temu Filipiak bardzo niepochlebnie wypowiadał się o agencie 25-latka.
– Rozmawiałem z Kamilem kilka razy. Ma oferty i składnia się ku temu, by zmienić środowisko, a profesor zdecydował, że tego kontraktu nie przedłużamy – wyjaśnia Zieliński.
Niemczycki, Siplak i Pestka zostaną pożegnani przez klub w przerwie sobotniego meczu, w którym nie wystąpią. A jaka będzie przyszłość Jewhena Konoplianki, któremu również kończy się umowa? – Ma być gotowy do gry, a po spotkaniu będziemy się zastanawiać. To nie będzie piknik, a naprawdę ważny mecz. Nie możemy robić zabawy – odpowiedział trener, nawiązując do sytuacji rywala. Wisła Płock zagra w Krakowie o utrzymanie w ekstraklasie.
Wszystkie spotkania 34. kolejki rozpoczną się 27 maja o godzinie 17:30.
