Do 12 lat więzienia grozi 30-latkowi z Nowej Huty. Mężczyzna usłyszał zarzuty przygotowania do wprowadzenia do obrotu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków.
Policjanci obserwowali mężczyznę i zeszli za nim, gdy udał się do piwnicy jednego z bloków. Na ich widok 30-latek odrzucił trzymaną w rękach reklamówkę, w której znajdował się susz roślinny.
– Podczas przesłuchania policjanci natrafili na worki foliowe z zawartością suszu roślinnego, maczetę, gaz i kilka telefonów komórkowych. W komisariacie zatrzymany został przebadany za pomocą testerów narkotykowyc. Okazało się, że funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 250 gramów marihuany – informuje biuro prasowe małopolskiej policji.
Zarzymany przyznał się, że narkotyki były jego własnością, chciał je wprowadzić do obrotu i zajmował się tym wcześniej.