Dwa węzły na S7 blisko otwarcia [ZDJĘCIA]

fot. GDDKiA

Do końca czerwca mają zostać w pełni otwarte dla kierowców dwa węzły na drodze ekspresowej S7 – Łuczyce i Raciborowice.

Pierwsi kierowcy przyjechali północną obwodnicą Krakowa i fragmentem drogi S7 na północ od Krakowa tuż przed Bożym Narodzeniem. O ile na północnej obwodnicy Krakowa otwarte zostały wszystkie węzły, o tyle w przypadku drogi S7 wprowadzone zostały dodatkowe ograniczenia.

Po pierwsze, obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 80 km/h, ze względu na prowadzone wciąż prace. Po drugie, nie wszędzie można wjechać na nową drogę i z niej zjechać. Węzeł Łuczyce pozostał nadal zamknięty, natomiast węzeł Raciborowice otwarto tylko częściowo. Nie można nim wjechać na S7 w kierunku Krakowa ani zjechać w tym miejscu, jadąc od strony miasta. GDDKiA uzasadniała taki krok m.in. obawami o przeniesienie ruchu lokalnego na nową drogę, w tym na wąską łącznicę pomiędzy S7 i S52, na której ruch odbywa się po jednym pasie.

Już kończą

Po upływie kolejnych miesięcy prace w tym rejonie zbliżają już się do końca, a GDDKiA zapowiada otwarcie węzłów dla użytkowników. Ma się to stać pod koniec przyszłego miesiąca.

– Do 30 czerwca zgodnie z kontraktem wykonawca powinien zakończyć swoje prace. Droga jest gotowa, ale brakuje nam jeszcze m.in. ciągłości ogrodzeń w przejściach dla zwierząt, umacniamy też skarpy – wylicza w rozmowie z nami Anna Bałdyga z małopolskiego oddziału GDDKiA.

– W momencie otwarcia węzłów organizacja ruchu na S7 zostanie zmieniona już na tę docelową – stwierdza przedstawicielka GDDKiA. Kierowcy będą więc mogli jeździć tędy z docelową prędkością 120 km/h i korzystać ze wszystkich łącznic.

Nie dotyczy to oczywiście węzła Kraków Mistrzejowice, który wciąż jest daleki do zakończenia prac. W tym miejscu kierowcy nadal będą mieć do dyspozycji jedną łącznicę, z dodatkowym ograniczeniem prędkości.

Postępy w Nowej Hucie

Równolegle toczą się prace przy brakującym odcinku drogi S7, na odcinku przebiegającym przez Kraków. Jeszcze w tym roku kierowcy mają skorzystać z ekspresówki pomiędzy węzłami Nowa Huta i Grębałów. W ostatnim czasie pojawiły się tam kolejne fragmenty z ułożoną nawierzchnią, powstają też nasypy na węźle łączącym S7 z ul. Kocmyrzowską. Od soboty tramwaje mogą już przejeżdżać wiaduktem na al. Solidarności, pod którym z kolei wybrano ziemię i niedługo również tam uzupełniony zostanie fragment jezdni. Na domknięcie całego ringu trzeba poczekać do 2026 roku.