Dwie osoby zatrzymane w sprawie pieniędzy skradzionych krakowskiemu zakonowi

fot. Małopolska Policja

Policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby zamieszane w sprawę wyprowadzenia pieniędzy z kont bankowych jednego z krakowskich zakonów. 21-latek i 22-latka obsługiwali konta, na które trafiały skradzione pieniądze. Łącznie zlecono przelewy na kwotę 915 tys. zł.

Sprawa miała swój początek 11 marca, kiedy dział bezpieczeństwa jednego z banków wykrył podejrzane operacje na koncie krakowskiego zakonu i powiadomił jego przedstawicieli. Okazało się, że wcześniej tego dnia do jednego z zakonników zadzwonili fałszywi policjanci, którzy pod pozorem „ochrony oszczędności zgromadzonych na rachunkach bankowych” uzyskali od duchownego hasła i loginy do kilku kont zakonu.

Na kontach tych oszuści dokonali zlecenia kilkudziesięciu przelewów na łączną kwotę 915 tys. zł. Dzięki współpracy z działami bezpieczeństwa kilku banków wstrzymano przelewy na prawie 500 tys. zł. Jeszcze w marcu policjanci na terenie województwa małopolskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego oraz wielkopolskiego zatrzymali 12 osób w wieku od 16 do 64 lat, zaangażowanych w przestępstwo. Wśród nich było trzech mężczyzn narodowości romskiej, organizatorów przestępczego procederu. O sprawie pisaliśmy więcej tutaj:

W kwietniu na katowickim lotnisku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 35-latka z Gliwic odpowiedzialnego za werbowanie osób, na które zakładane były konta bankowe, a kilka dni później zatrzymany został 64-letni mieszkaniec Sosnowca, który pełnił właśnie rolę takiego „słupa”.

Tym razem Ostrowiec Świętokrzyski

8 czerwca policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu krakowskiej komendy miejskiej wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pojechali do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie jak ustalili, zamieszkiwać miały kolejne dwie osoby zamieszane w sprawę ogołocenia kont krakowskiego zakonu.

Śledczy dotarli pod wskazany adres, gdzie zatrzymali 21-latka oraz jego 22-letnią partnerkę. Kryminalni przeszukali mieszkanie pary, w którym znaleźli i zabezpieczyli m.in. telefony komórkowe oraz gotówkę w polskiej i zagranicznej walucie. 21-latek i jego wspólniczka zostali przewiezieni do krakowskiej komendy miejskiej. Okazało się, że para oszustów miała za zadanie m.in. obsługiwać konta bankowe, na które trafiały pieniądze pochodzące z przestępczego procederu.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec obydwojga zatrzymanych trzymiesięczny areszt. Przestępczy duet odpowie karnie za oszustwo, za co kodeks karny przewiduje karę do 8 lat więzienia. Ponieważ oszustwo dotyczyło mienia znacznej wartości odpowiedzialność karna może zostać podniesiona do 10 lat.

Sprawa ma charakter rozwojowy.

News will be here