Weekend LoveKraków.pl:
Kraków stolicą picia wódki. Przynajmniej według American Airlines
Próbowali podpalić przechowalnie sprzętu Hutnika Kraków. Prezes wskazuje sprawców
Miasto planuje trzy nowe linie tramwajowe
W Prokocimiu pasażerowie wsiądą wygodnie do pociągów
Unsound Festival. Na żywo zabrzmi muzyka z serialu „Czarnobyl”
Post Malone rozpalił krakowską publiczność
Macklemore, Dj Snake i Krzysztof Zalewski na początek Kraków Live Festival
Przegląd prasy
Gazeta Wyborcza: Legalne miejsca na grilla w każdej dzielnicy
Przy okazji dyskusji na temat regulaminu krakowskich parków, radni zdecydują, czy powstaną w nich miejsca do grillowania. Zarząd Zieleni Miejskiej przygotowuje projekty uchwał.
Dyskusja zaczęła się od interpelacji Rafała Komarewicza, szefa klubu Przyjazny Kraków. Zaproponował, aby w każdej dzielnicy wyznaczyć miejsca do legalnego i bezpiecznego grillowania. Radny argumentował, że nie każdy ma własny ogródek i przez to w ciepły weekend krakowianie wyruszają w plener i grillują tam, gdzie im się podoba.
Dyrektor ZZM Piotr Kempf patrzy na grillowanie w parkach sceptycznie, ale mówi, że wskaże trzy parki, m.in. park Lotników Polskich, w których wskaże odpowiednie miejsca.
Dziennik Polski: Igołomska na półmetku. Od dziś kilometr jazdy po nowej drodze
„Kierowcy od lat czekają na nową drogę wyjazdową z Krakowa w kierunku Sandomierza. Od dziś będą mogli jeździć po ponadkilometrowym odcinku przebudowanej trasy. W całości dwupasmówka ma być gotowa w maju przyszłego roku” – czytamy w poniedziałkowym Dzienniku Polskim.
Chodzi o nowo wybudowany fragment o długości 1360 m od skrzyżowania z ul. Nową Cementową do skrzyżowania z ul. Szymańskiego. Na tym dwupasmowym odcinku będzie można już jeździć bez objazdu wyznaczonego po płytach betonowych. Jednak jest to tylko oddanie części jednej jezdni z dwoma pasami, bo nowa ul. Igołomska jest rozbudowywana do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku
Gazeta Krakowska: Rada Miasta kontra prawnicy wojewody
Wojewoda małopolski uchylił już 12 uchwał rady miasta. Przewodniczący RMK ma dość i grozi sądem. Prawnicy Piotra Ćwika tłumaczą, że postąpili tak, bo rada wchodziła w kompetencje prezydenta.
- Jestem przekonany, że działania wojewody wykraczają poza ramy nadzoru prawnego i są niczym innym, jak recenzowaniem działań wolnego samorządu miasta Krakowa. Nie ma i nie będzie na to mojej zgody – mówi Gazecie Krakowskiej Dominik Jaśkowiec, przewodniczący rady miasta.
W sądzie mogą się zakończyć sprawy dwóch uchylonych przez wojewodę uchwał. Pierwsza dotyczyła powołania nocnego burmistrza, druga wprowadzenia ułatwień dla osób niepełnosprawnych w dostępie do świadczeń medycznych.