We wczesnych godzinach porannych w Nowej Hucie doszło do nietypowego wypadku. Tramwaj potrącił młodą kobietę idącą torowiskiem tramwajowym. Mężczyzna, który szedł razem z nią, zbiegł z miejsca wypadku.

Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 4:30 na alei Jana Pawła II, na wysokości os. Kolorowego. – Tramwaj linii 4 jadący od placu Centralnego w stronę ronda Czyżyńskiego potrącił dziewczynę, która szła z jakimś mężczyzną torowiskiem – relacjonuje Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji.

21-letnia kobieta trafiła do szpitala, jest w stanie ciężkim. Policja dementuje pojawiające się w internecie informacje o tym, że ofiara nie przeżyła wypadku. Co ciekawe, nic nie wiadomo o drugim uczestniku tego zdarzenia. – Mężczyzny szukamy. Motorniczy informował, że torowiskiem szły dwie osoby, a po wypadku tej drugiej osoby już nie było na miejscu – mówi Katarzyna Cisło.

Zabezpieczono monitoring z tramwaju. Wiadomo, że motorniczy był trzeźwy. Po wypadku przez kilka godzin ruch tramwajowy w tym miejscu był zablokowany, pasażerów woziły autobusy zastępcze.

AKTUALIZACJA: Policja zidentyfikowała i dotarła do mężczyzny, który był drugim uczestnikiem dzisiejszego zdarzenia. Nic mu się nie stało, policja nie wyklucza, że oddalił się będąc w szoku. – Dokładny przebieg zdarzeń poznamy dopiero w poniedziałek, kiedy przeanalizowane zostanie nagranie z monitoringu tramwaju – zapowiada Katarzyna Cisło.