Hutnik szuka w wyższych ligach

Przedostatni zespół II ligi rozpoczął kompletowanie kadry po kilku znaczących odejściach. Na razie umowy podpisało dwóch zawodników z klubów I ligi, którzy mieli problem z grą na tym poziomie. Na zaplecze ekstraklasy trafił z kolei Łukasz Kędziora, który został wykupiony przez Odrę Opole.

Zespół Krzysztofa Lipeckiego wznowił treningi w środę przed południem. W zajęciach nie brali udziału zawodnicy, którzy już rozstali się z klubem, a także Arkadiusz Leszczyński (sprawy osobiste), Abdallah Hafez (kwarantanna) i Sławomir Chmiel (do czasu wylotu Wisły Kraków na zgrupowanie, 15 stycznia, trenuje w Myślenicach). Szkoleniowiec Dumy Nowej Huty przyglądał się także zawodnikom, którzy jesienią byli wypożyczeni: Mateuszowi Ozimkowski, Filipowi Handzlikowi i Norbertowi Leśniakowi.

Defensywny pomocnik i prawy obrońca

Na obiektach przy ulicy Ptaszyckiego, gdzie drugoligowiec spędzi cały okres przygotowawczy, prezentowali się także piłkarze aspirujący do gry w Hutniku. Wśród nich był Kacper Andrzejewski z Miedzi Legnica, który jest już pewny występów w krakowskim klubie na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. 20-latek najczęściej występuje jako defensywny pomocnik. Jesienią nie zagrał w żadnym meczu pierwszego zespołu w I lidze, za to miał okazję wystąpić w 23 spotkaniach trzecioligowych rezerw.

Hutnik wypożyczył także Szymona Stasika, prawego obrońcę Podbeskidzia Bielsko-Biała. Niespełna 23-letni zawodnik grał w I lidze w Stali Mielec, a po awansie tego klubu zaliczył cztery występy w ekstraklasie w sezonie 2020/2021. Później przeniósł się pod Klimczok, jednak ani razu nie wystąpił w meczu I ligi. 

Kędziora w Odrze


Trener Lipecki stracił Łukasza Kędziorę, który na Suchych Stawach grał od 2014 roku i świętował z drużyną awanse do III i II ligi. Zawodnik z rocznika 1998 został wykupiony przez Odrę Opole, która wpłaciła niezbyt wysoką sumę odstępnego zapisaną w umowie. Wcześniej tym piłkarzem interesował się inny z pierwszoligowców – Górnik Polkowice, którego trenerem został Szymon Szydełko, szkoleniowiec Hutnika w 2021 roku. Górnik miał jednak pytać, czy może zapłacić za Kędziorę w ratach, a to nie interesowało nowohuckich działaczy.

Przypomnijmy, że w I lidze ma szansę grać także Piotr Zmorzyński, z którego Hutnik zrezygnował po rundzie jesiennej. Powodem miały być duże braki w bronieniu lewego defensora, który znacznie lepiej czuł się na połowie rywali.

Dwa dodatkowe sparingi

Tej zimy Hutnik rozegra nie pięć, a siedem meczów kontrolnych. Listę sparingpartnerów uzupełniły Garbarnia Kraków i ŁKS Łagów.

Fot. Hutnik Kraków
Fot. Hutnik Kraków