Indusi inwestują w Krakowie. „To dopiero początek dużych inwestycji indyjskich” [Rozmowa]

fot. mat. pras.

W maju w pobliżu ronda Matecznego otwarto centrum technologiczne globalnej korporacji Larsen & Toubro Limited. Indusi planują zatrudnić w nowym ośrodku badawczo-rozwojowym 300 osób. Głównie skupiają się na rozwoju nowych technologii w motoryzacji i transporcie.

Łukasz Jeżak, LoveKraków.pl: Czwarty miesiąc za nami, odkąd otworzyliście swoją nową siedzibę w Krakowie. Jak was przyjęło miasto?

Jagyan Mishra, LTTS: Ofiarowano nam wsparcie z niemalże wszystkich stron: podmiotów publicznych, samorządowych, jak i akademickich. A dobrze rozwinięty lokalny ekosystem ma kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju naszej inwestycji w Krakowie. W szczególności, iż chcemy w przeciągu najbliższych kilku lat zbudować ośrodek badawczo-rozwojowy zatrudniający 300 osób. Wiemy, że przed nami ogrom pracy w tym zakresie. Chcemy przyciągać zarówno doświadczonych ludzi, jak i talenty, które można wyłapać na poziomie uczelni. Dla tych drugich otworzyliśmy niedawno (18 października) lokalny oddział Global Engineering Academy.

Hema Gunawardana, LTTS: Tak jak Jagyan wspomniał, dobry feedback płynie do nas ze wszystkich stron. Jest duże zainteresowanie tym, co chcemy rozwijać w Krakowie. Co chwilę ktoś się do nas zwraca i oferuje wsparcie.

Co tak duża firma z zupełnie innego rejonu świata szuka w stolicy Małopolski? Rozumiem, że, tak jak już wspomnieliście, poszukujecie tutaj talentów.

Jagyan: Kilka lat temu nasz prezes Amit Chadha zdecydował się, że jednym z kierunków rozwoju firmy będzie aktywność w Europie. Zawsze w takich sytuacjach realizujemy podejście łączące globalny charakter firmy z lokalną specyfiką miejsca, gdzie powstaje inwestycja. Ośrodek badawczo-rozwojowy w Krakowie jest efektem naszych działań w regionie Niemczech i Szwecji. A dlaczego konkretnie zdecydowaliśmy się na Kraków? Wpłynęło na to kilka czynników. Po pierwsze, międzynarodowe, wielojęzykowe środowisko. Po drugie, lokalna specjalizacja skupiona wokół technologii i motoryzacji, co ma związek z silnymi ośrodkami akademickimi. Po trzecie, położenie w Europie – szukaliśmy miejsca w Europie Centralnej i Środkowej.

Hema: Pracowaliśmy nad tą inwestycją przed ostatnie dwa lata. Oczywiście (obok Krakowa) braliśmy pod uwagę inne miejsca ulokowane w Rumuni czy Bułgarii. Ale do Krakowa przekonał nas spory rynek pracy. Ponadto wiele niezależnych firm doradzało nam właśnie Kraków z uwagi na silne, techniczne uczelnie (AGH, Politechnika Krakowska), z uwzględnieniem inżynierów „embedded”, którzy są kluczowi dla naszej inwestycji.

Ile osób zatrudniacie teraz w Krakowie i ile zamierzacie docelowo zatrudnić? Kogo szukacie?

Jagyan: Jak wspomniałem, naszym celem jest zbudowanie 300-osobowego zespołu w krakowskim R&D w przeciągu najbliższych trzech lat. Szukamy zarówno inżynierów, jak i programistów oraz osób od wsparcia klienta. Obecnie zatrudniamy 70 osób. Traktujemy naszą inwestycję w Krakowie długofalowo i oferujemy stabilny rozwój. Na razie skupiamy się na sektorze motoryzacyjnym, ale to tylko początek tego, czym to R&D ma być w przyszłości.

Hema: Stawiamy na rozwój tego ośrodka badawczo-rozwojowego w oparciu o lokalne talenty i pracowników. Docelowo ma to być w 100 proc. krakowska inwestycja. Obecnie wszystko jest związane z motoryzacją i sektorem transportowym. Uruchomiliśmy też jednostkę szkoleniową – Global Engineering Academy, która jest skierowana do studentów i pozwala im zdobyć umiejętności inżynieryjne.

Czym dokładnie się zajmujecie w Krakowie? Czy pracujecie tu również nad technologią V2X?

Jagyan: Obecnie krakowskie centrum jest skupione wokół dwóch domen: motoryzacji oraz high-tech. Na tym etapie rozwoju ośrodka jest po prostu za wcześnie na rozwijanie technologii V2X. Ale nie wykluczamy, iż w przyszłości będzie to miało miejsce w stolicy Małopolski.

W jakich samochodach wykorzystuje się tę technologię?

Jagyan: To, co powstanie w Krakowie, będzie wykorzystywane w samochodach elektrycznych oraz autonomicznych. Z uwagi na wstępny etap rozwoju ośrodka, skupiamy się na razie na rozwiązaniach dla tego pierwszego segmentu – głównie z uwagi na ogromne zapotrzebowanie płynące z rynku. Jednakże zarówno samochody elektryczne i autonomicznie to są te obszary, o których realnie myślimy z punktu widzenia przyszłości tego ośrodka.

Czy grupa Larsen & Toubro Limited planuje większe zaangażowanie inwestycyjne w Krakowie czy Małopolsce?

Jagyan: Nie ukrywamy, że widzimy możliwości dla dalszych inwestycji. Pracuję dla LTTS z Monachium i mam świadomość tego, jak bardzo powiązane są gospodarki niemiecka i polska w zakresie sektora motoryzacyjnego. Chcielibyśmy wykorzystać to doświadczenie na rynku lokalnym.

Hema: LTTS rozwija się równie dynamicznie, jak cała indyjska gospodarka (z prognozami na 7 proc. wzrostu w tym roku). Według ostatnich danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego, gospodarka Indii jest obecnie piątą największą gospodarką na świecie – prześcignęła gospodarkę Wielkiej Brytanii. Tak więc ten ośrodek w Krakowie to dopiero początek dużych inwestycji indyjskich.