Wiceprzewodniczący rady miasta proponuje, aby urzędnicy w Krakowie montowali listwy na przejściach dla pieszych. Przedstawiciele zarządu dróg mówią, że czekają na wyniki eksperymentu ze Szczecina.

Rafał Komarewicz, przewodniczący klubu radnych Przyjazny Kraków skierował w poniedziałek do prezydenta Jacka Majchrowskiego interpelacje w sprawie poprawy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Samorządowiec chciałby, aby wzorem Szczecina w Krakowie pojawiły się listwy led montowane w płytach chodnikowych.

Listwa zmienia barwę w zależności od wyświetlanego kolory na sygnalizacji dla pieszych. – W ten sposób szczecińscy urzędnicy chcą zadbać o bezpieczeństwo pieszych, wpatrzonych w ekrany swoich smartfonów. Mam nadzieję, że władze naszego miasta skorzystają z rozwiązań stosowanych w innych miasta – mówi Rafał Komarewicz.

Pierwsza listwa na rondzie Grunwaldzkim?

Wiceprzewodniczący rady chciałby, aby pierwsza taka instalacja w Krakowie pojawiła się na rondzie Grunwaldzkim. – Montując dodatkową sygnalizację dla pieszych w tak uczęszczanym miejscu, zwrócimy dodatkowo uwagę na problem bezpieczeństwa pieszych, którzy korzystają ze smartfonów – dodaje.

Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa mówi, że urzędnicy nie wykluczają zastosowania takiego rozwiązania. – Chcemy jednak zobaczyć, jak listwy led sprawdzają się w warunkach zimowych i ile kosztuje bieżące utrzymanie takiej instalacji – mówi rzecznik prasowy ZDMK.

Zdradza, że w zeszłym roku pracownicy ówczesnego ZIKiT-u otrzymali propozycję montażu list. – Ceny montażu świateł były bardzo wysokie. Czekamy, aż takie rozwiązanie stanieje – dodaje Michał Pyclik.