Jest przetarg na budowę węzła przesiadkowego w Bronowicach

W tym miejscu powstanie węzeł przesiadkowy fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl, Archiwum

Spółka Miejska Infrastruktura ogłosiła przetarg na projekt i budowę węzła przesiadkowego w Bronowicach. Prace mają się zakończyć pod koniec 2021 roku.

Dwupoziomowy obiekt ma powstać tuż przy skrzyżowaniu ulic Bronowickiej i Armii Krajowej, wewnątrz dzisiejszej łącznicy węzła. Na dolnym poziomie znajdzie się dworzec autobusowy z sześcioma szerokimi na pięć metrów dwustronnymi peronami. Autobusy będą tam mogły dojechać zarówno od strony ul. Bronowickiej, jak i od ul. Armii Krajowej.

Dwa poziomy

Na górny poziom będą prowadzić klatki schodowe i windy. Tam natomiast przewidziano parking Park&Ride na 220 miejsc. Pierwotnie parking miał mieć trzy kondygnacje. Po protestach mieszkańców zdecydowano, że wybudowana zostanie tylko jedna.

– Budujemy płytę parkingu i zamykamy ją zielonym dachem. Będzie tam wysypana warstwa ok. 50 cm ziemi, co pozwoli na wykonanie nasadzeń co najmniej średniej wysokości – zapowiada Andrzej Wałkowicz, prezes Miejskiej Infrastruktury i zapewnia, że nie ma mowy o rozbudowie parkingu wzwyż.

Terminal autobusowy będzie połączony chodnikiem i ścieżką rowerową z powstającym już przystankiem kolejowym Kraków Bronowice, dzięki czemu użytkownicy będą mieli możliwość łatwej przesiadki pomiędzy różnymi środkami transportu.

Przystanek bliżej

Prace będą się wiązać też ze zmianą układu drogowego. I nie chodzi tylko o samo połączenie ulic Bronowickiej i Armii Krajowej, które musi zostać wybudowane od nowa, w zmienionym kształcie. Największą zmianą będzie przesunięcie peronu tramwajowego. Przystanek w stronę Bronowic pozostanie na miejscu, ale na jego wysokości (a więc bliżej skrzyżowania) będzie też przystanek w stronę centrum.

Na łącznicy pozwalającej wyjechać z ul. Armii Krajowej w stronę ulicy Balickiej (południowo-zachodnia część węzła) przewidziany został dodatkowy pas dla autobusów. Wszystkie przejścia dla pieszych w rejonie skrzyżowania będą miały „azyle” pomiędzy jezdniami.

Od strony osiedla przewidziano ekrany akustyczne.

Będzie kładka?

Wciąż nie jest ostatecznie rozstrzygnięta kwestia kładki nad ul. Armii Krajowej, która ma bardzo duże znaczenie dla funkcjonalności całej inwestycji. Miałaby ona powstać po przeciwnej stronie torów, łącząc rejon nowego osiedla przy ulicy Wizjonerów z okolicą przystanku kolejowego. Bez niej mieszkańcy tego rejonu będą w praktyce odcięci zarówno od kolei, jak i od węzła przesiadkowego.

Na razie kładka jest wpisana w przetargu jako dodatkowa opcja. Prezes Wałkowicz zapewnia, że spółka jest zdecydowana, by tę kładkę zbudować, a jej obecny status wynika z faktu, że gmina aktualnie nie dysponuje potrzebnym terenem po stronie przystanku kolejowego.

– Pomysł budowy kładki pojawił się później niż sam węzeł i dlatego nie znalazła się w pierwotnej wersji. Rozmawiamy z ogródkami działkowymi, a gdyby się nie udało uzyskać zgody, będziemy rozmawiać z koleją, przy lekkiej modyfikacji koncepcji. Kładka musiałaby wówczas być inaczej podparta – tłumaczy.

Do końca 2021

Teraz spółka czeka na zgłoszenia firm. Mają na to czas do 24 czerwca. O tym, kto wygra, w 60% zdecyduje cena, w 15% długość gwarancji, w 15% szybkość realizacji robót, a w 10% – co bardzo istotne dla mieszkańców Bronowic – czas wyłączenia torowiska z ruchu.

Jeśli przetarg uda się rozstrzygnąć zgodnie z planem, koniec prac przypadłby na końcówkę 2021 roku. To oznacza w praktyce, że przez ok. dwa lata wybudowany przez PKP PLK przystanek Kraków Bronowice będzie działał w okrojonej formie. Jego uruchomienie planowane jest na końcówkę 2019 roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bronowice