Kamil Stoch marzył o podróży krakowskim tramwajem

Kamil Stoch marzył o podróży tramwajem fot. Ewa Bilan-Stoch/Instagram
Kamil Stoch, czyli najbardziej utytułowany polski skoczek narciarski miał dość nietypowe marzenie. Chciał wybrać się na przejażdżkę krakowskim tramwajem.

Kamil Stoch podróżujący komunikacją miejską? Dlaczego nie! Niektórzy mogli go spotkać w czwartek w jednym z tramwajów. 

Okazało się, że skoczek miał dość nietypowe marzenie, o czym na Instagramie poinformowała jego żona, Ewa Bilan-Stoch. W humorystyczny sposób odniosła się do tego, że czasami do szczęścia wystarczy naprawdę niewiele. Dlaczego para zdecydowała się na podróż tramwajem? Wszystko przez korki.

Tak całą sytuację opisała Ewa Bilan-Stoch:

„Byliśmy wczoraj w Krakowie. Korki.
- Chcę jechać tramwajem! - Serio? Jesteś pewien? - widzę błysk w oku - OK. - Ostatnio jeździliśmy na studiach, a może trafi się Bombardier - mówi z entuzjazmem.
Jedziemy.
Nieznajoma trzymając się poręczy, uśmiecha się i mówi:
- Dzień dobry panie Kamilu.
- Dzień dobry Pani.
Przystanki, zakręty, dźwięki, światła - a ja patrzę na szczęście w pełni. Wysiadamy u celu i słyszę:
- Ależ to była super przygoda! .
Czasem do szczęścia wystarczy tak niewiele, że nawet bym na to nie wpadła. Pozdrawiam wszystkich, którzy korzystają z miejskiej komunikacji”.

MPK zaprasza częściej

Wpis na swoim oficjalnym profilu udostępniło już krakowskie MPK.

– Jak to miło spełniać marzenia innych. Panie Kamilu zapraszamy częściej – skomentowało marzenie skoczka MPK.