Karol Niemczycki nie zostanie w Cracovii? Trener mówi o kości niezgody

Karol Niemczycki fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Nie wiadomo, czy jeden z najlepszych i najbardziej perspektywicznych zawodników przedłuży umowę z Pasami. – Klub nie może się zgodzić na wysokość kwoty odstępnego zaproponowaną przez jego menedżera. Decyzja należy do Karola – mówi Jacek Zieliński, trener pierwszej drużyny.

24-letni Niemczycki ostatniego spotkania z Lechem Poznań nie zaliczył do najbardziej udanych, ale przez cały sezon gra na równym, wysokim poziomie. Wystąpił we wszystkich 31 meczach ekstraklasy, a w 11 nie puścił gola. W pozostałych wyciągał piłkę z bramki 33 razy. Umowa zawodnika z krakowskim klubem jest ważna tylko to końca czerwca. Przed sobotnim meczem z Zagłębiem Lubin (początek o godzinie 17:30) głos w sprawie negocjacji z zawodnikiem i jego agentem zabrał trener Jacek Zieliński.

– Wokół sprawy narosło dużo niejasności, newsów rzucanych pocztą pantoflową. Spełniliśmy wszystkie żądania finansowe Karola jeśli chodzi o nowy kontrakt. Kością niezgody – choć może to za dużo powiedziane – sprawą dyskusyjną jest kwota odstępnego – powiedział szkoleniowiec.

Ten sam problem

O co chodzi? Załóżmy, że piłkarz W podpisuje z klubem Y nową umowę na trzy lata. Zajduje się w niej zapis, że gdy klub X wpłaci na konto klubu Y kwotę Z, to zawodnik W zmienia barwy. Logiczne jest, że klub Y chce zagwarantować sobie jak największy zarobek. Agentowi zawodnika zależy, by kwota była niższa, bo łatwiej będzie mu znaleźć nową drużynę i wynegocjować lepsze indywidualne warunki.

Przypomnijmy, że podobny problem był z nową umową Mateusza Wdowiaka. Wychowanek Cracovii ostatecznie jej nie podpisał i trafił do Rakowa Częstochowa, w którym występuje od początku 2021 roku. – Klub nie może się zgodzić na propozycję menedżera Karola – podkreśla Zieliński. – Reszta jest po myśli zawodnika i nic nie stoi na przeszkodzie, by ten kontrakt przedłużyć. Decyzja należy do Karola – dodaje.

62-latek wierzy, że negocjacje zakończą się pomyślenie, natomiast w piłce trzeba być przygotowanym na scenariusz B.

Potrzeba wielu wzmocnień

Swojej umowy jeszcze nie przedłużył sam trener, choć ostatnio wypowiada się tak, jakby wszystko było na dobrej drodze. Zdradził, że Cracovia negocjuje z trzema zawodnikami, którzy niedługo mogą ją wzmocnić. – Jesteśmy bardzo blisko dogrania tych spraw. By spokojnie walczyć w przyszłym sezonie, potrzebujemy czterech-pięciu nowych. Nie mówię o nie wiadomo jak głośnych nazwiskach, ale konkretnych graczach do gry w ekstraklasie. By w przypadku kartek i kontuzji próba zmiany nie robiła problemu. W rundzie wiosennej zdarzały się nam mecze, gdy praktycznie cała ławka składała się z piłkarzy drugiej drużyny – przypomniał.