Kilkadziesiąt mandatów dla protestujących przewoźników

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Dwie godziny trwał we wtorek mobilny protest przewoźników. Przez ten czas policja skontrolowała ponad setkę autokarów.

17 listopada o godzinie 15 rozpoczął się protest właścicieli autokarów. Około 200 pojazdów zablokowało Aleje Trzech Wieszczów. Do godziny 17 ruch był utrudniony.

- Policja nie przyglądała się biernie protestowi. Skontrolowaliśmy wczoraj 106 pojazdów. 46 kierowców ukarano mandatami karnymi za naruszenia drogowe. Do Inspekcji Transportu Drogowego skierowaliśmy do dalszego prowadzenia sprawę braku legalizacji tachografu w jednym z kontrolowanych autokarów – podsumowuje akcję Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Potrzebne wsparcie

Przedsiębiorcy domagają się od rządu wsparcia finansowego, ponieważ przez pandemię zamarł ruch turystyczny. Firmy przewozowe dostały pieniądze wiosną tego roku, ale te już się skończyły.

„Obecna sytuacja jest dla nas i naszych rodzin fatalna, czasem olbrzymiego stresu i wizji bankructwa, pozbawienia środków do życia, pozbawienia miejsca do mieszkania i dramatów życiowych tysiąca rodzin. Przygotowane dla naszej branży mechanizmy są niewystarczające, aby wybrnąć z tej katastrofalnej sytuacji”, napisali w liście do rządu przedstawiciele Inicjatywy Przewoźników „Autokary 2020”.

Przedsiębiorcy domagają się: dopłaty do autobusów uzależnionej od klasy emisji spalin i wielkości pojazdu, odroczenia płatności rat kredytów i leasingów do czerwca 2021 dla firm z sektora szeroko rozumianego przewozu osób, dodatkowej puli środków PFR do wysokości 24% obrotu (na wzór hiszpański) z roku referencyjnego, umorzenia w całości subwencji PFR dla branży autokarowej, przedłużenia zwolnienia z ZUS o kolejne 3 miesiące, dopłaty do wynagrodzeń i przestojowego (na wzór europejski) dla firm doświadczających spadku przychodów w wysokości co najmniej 70 proc. liczonym rok do roku, przez dowolne 3 kolejne miesiące przed złożeniem wniosku.

News will be here