Kolejki pod prysznic w nowej pływalni?

Prysznic w pływalni (zdjęcie ilustracyjne) fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Budowa basenu przy Szkole Podstawowej nr 155 w Czyżynach jest na ostatniej prostej. Po interwencji dyrekcji i rodziców Zarząd Infrastruktury Sportowej zwiększył liczbę natrysków w szatni damskiej i męskiej z trzech do pięciu. – Będzie ich więcej, ale w mojej ocenie to i tak za mało – mówi Anna Kurek, dyrektor placówki.

Na os. 2 Pułku Lotniczego w Czyżynach nikt nie ma wątpliwości, że pływalnia przyda się ponad 700 uczniom SP nr 155 i mieszkańcom otaczających szkołę wieżowców. Zaprojektowanie tam basenu nie było proste ze względu na ograniczoną powierzchnię. Budowa obiektu ruszyła dwa lata temu i ma się zakończyć na początku przyszłego roku.

– Przy szkole powstanie najpiękniejszy basen, jaki widzieliśmy. Najpiękniejszy, bo nasz! Będzie służył naszym uczniom, naszym rodzicom i mieszkańcom czyżyńskich osiedli – mówiła 22 marca 2018 roku dyrektor Anna Kurek.

Zmiany po interwencji

Radny Wojciech Krzysztonek na początku marca złożył interpelację, w której poprosił prezydenta o szybkie wprowadzenie zmian do projektu. Rodzice dzieci zgłaszali mu, że obiekt może być mniej funkcjonalny, bo zaplanowano za mało przebieralni i natrysków. W odpowiedzi otrzymał zapewnienie, że pojawi się więcej pryszniców i gniazdek elektrycznych dla suszarek.

– Obiekt na etapie planowania był konsultowany z dyrekcją SP 155 i realizowany był tak, aby w sposób optymalny służyć społeczności szkolnej. Zarówno część sanitarna jak i niecka basenowa są zaprojektowane w sposób zoptymalizowany do wymogów basenu przyszkolnego – zapewnia Michał Sobolewski z Zarządu Infrastruktury Sportowej, który nadzoruje inwestycję.

W projekcie były po trzy natryski w szatni damskiej i męskiej, a także osobny prysznic dla osób niepełnosprawnych. – Po zmianach będzie po pięć natrysków. Jest to maksymalna liczba, jaką można zmieścić. Wykonane zostanie także pięć dodatkowych gniazd elektrycznych przeznaczonych do stanowisk dla suszarek do włosów – informuje Michał Sobolewski.

„Zawsze nie było czasu"

Dlaczego szkoła zgłosiła uwagi dopiro dwa lata po rozpoczęciu prac? Dyrektor Anna Kurek przyznaje, że zrobiła to po sugestii władz Krakowskiego Szkolnego Ośrodka Sportowego, który według nieoficjalnych informacji zostanie operatorem nowego basenu.

– Bardzo długo nie znaliśmy planów, które zostały zatwierdzone przez poprzednią dyrekcję. Po rozpoczęciu prac było poruszanych wiele kwestii technicznych, między innymi dotyczących zbrojeń. Gdy jednak dopytywaliśmy o konkretne rozwiązania dla dzieci, zawsze nie było czasu – tłumaczy Anna Kurek.

Po interwencji w ZIS udało się znaleźć miejsce na cztery dodatkowe natryski – po dwa w każdej szatni. Dyrektor cieszy się z tej decyzji, ale uważa, że liczba stanowisk i tak może się okazać niewystarczająca. Na większe przeróbki nie ma szans, bo prace są bardzo zaawansowane.

Drugi poblem dotyczy przebieralni, w której po jednej stronie przewidziano szafki na ubrania, a po drugiej – stanowiska z suszarkami. Dyrektor obawiała się, że długie suszenie włosów przez część osób – zwłaszcza uczennice – może doprowadzić do niepotrzebnego zajmowania przebieralni przez grupy i utrudni wymianę dzieci. Dodatkowe stanowiska dla suszarek znajdą się już poza tym pomieszczeniem.

Kilka tysięcy złotych

Drobne zmiany nie powinny znacząco zwiększyć kosztów budowy, które dwa lata temu zostały oszacowane na niespełna 24 miliony złotych.

– Ich precyzyjne określenie będzie możliwe po rozeznaniu ofertowym dotyczącym zakupu elementów stanowisk prysznicowych. Szacunkowo będzie to kilka tysięcy złotych – informuj Michał Sobolewski z ZIS.


Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Czyżyny
News will be here