Kolejowe inwestycje w Małopolsce. W styczniu umowa na Podłęże-Piekiełko [Rozmowa]

Arnold Bresch

O inwestycjach kolejowych w Małopolsce, w tym o oczekiwanej budowie tzw. linii Podłęże – Piekiełko, rozmawiamy z Arnoldem Breschem z PKP PLK.

W ostatnim czasie trudno wybrać się gdziekolwiek pociągiem na terenie Małopolski, żeby nie zobaczyć ekipy budowlanych na torach.

Arnold Bresch, członek zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., dyrektor ds. realizacji inwestycji: Obecnie realizujemy największy program inwestycyjny w historii polskiej kolei. W ramach Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku przeznaczymy na unowocześnienie sieci kolejowej ponad 66 miliardów złotych. Istotne projekty są także w Małopolsce. Można powiedzieć, że dotyczą zarówno stolicy województwa, jak i regionu oraz „zbliżą” do Krakowa  – przez krótsze podróże, także inne miasta Polski.

Zacznijmy od gór. Na czas Świąt i ferii przywrócony został ruch do Zakopanego, ale później zaczyna się kolejny etap modernizacji.

Linia kolejowa do Zakopanego to jedna z ważniejszych inwestycji, jakie realizujemy na południu Polski. Mówimy tutaj o kilku projektach, które w efekcie pozwolą na krótszą i wygodniejszą podróż do zimowej stolicy Polski. Jednym z zadań jest, oddana do użytku w ubiegłym roku, krakowska łącznica Zabłocie – Podgórze. Już teraz służy pasażerom pociągów dalekobieżnych, jadących w stronę Zakopanego.

Dalej jest linia kolejowa z Krakowa Płaszowa do Podborów Skawińskich.

To kolejny bardzo ważny projekt. Zarówno dla mieszkańców Krakowa, jak i południa województwa. Pierwsze prace na tej linii już się rozpoczęły. Do 2021 roku, poza zmianami obejmującymi tor, powstaną m.in. dwa nowe przystanki, a perony zostaną przebudowane na bardziej przyjazne dla pasażerów. Dla wielu osób oznacza to nowe możliwości podróży koleją.

Najważniejszymi i najtrudniejszymi, z inżynieryjnego punktu widzenia, elementami trasy do Zakopanego są linie od Skawiny, z pośrednimi odcinkami do Suchej Beskidzkiej i Chabówki. Zakres inwestycji jest bardzo duży. Do 2023 roku modernizacja obejmie m.in. ponad 350 obiektów inżynieryjnych, w tym mostów i wiaduktów. W Krajowym Programie Kolejowym przewidziano na to prawie miliard złotych. Dzięki łącznicom i nowym torom oraz szybszej jeździe pociągów podróż w góry będzie krótsza.

Jakie inne inwestycje ułatwią wyjazdy w góry?

Modernizacja czeka też linię pomiędzy Tarnowem a Muszyną, nr 96. Prace rozpoczęliśmy w ubiegłym roku i będą kontynuowane wg planu do roku 2023. Linia również zostanie gruntownie zmodernizowana. Ideą projektu jest ułatwienie dostępu do małopolskich atrakcji turystycznych na południu regionu, ale oczywiście korzyści są znacznie szersze i dotyczą poprawy dostępu do kolei we wszystkich miejscowościach na ponad stukilometrowej trasie. Podróżni już mogą korzystać z nowych peronów w Grybowie i Ptaszkowej, są też odcinki linii z odnowionym torem. W kolejnych latach będziemy kontynuować prace. Przebudujemy m.in. wiadukt w Ptaszkowej. Skorzysta kolej, ale wygodniej będzie także dla mieszkańców, gdyż stuletni obiekt poszerzymy i usprawnimy znacznie ruch drogowy, który jest pod nim.

Mieszkańcy wciąż czekają na rewolucję kolejową, którą ma być tzw. linia Podłęże – Piekiełko.

Mówimy o budowie całkiem nowej linii, pomiędzy Podłężem a Tymbarkiem, a także o modernizacji istniejącej linii kolejowej z Nowego Sącza do Chabówki. O tym, jak ważny to projekt i jakie emocje wzbudza, świadczy zainteresowanie. Po kilkukrotnych odwołaniach firm w sprawie wyboru najkorzystniejszej oferty do Krajowej Izby Odwoławczej mamy orzeczenie tej instytucji. Wiemy że Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie konsorcjum z Aecom Polska Sp z o.o. w sprawie wyboru najkorzystniejszej oferty. W związku z tym, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. będą mogły podpisać umowę z firmą, która wygrała przetarg na przygotowanie dokumentacji, tj. z konsorcjum z Egis Rail S.A jako liderem. Obecnie ustalany jest termin zawarcia umowy. PLK planują jej podpisanie w pierwszej dekadzie stycznia 2019 r.

Kiedy inwestycja wejdzie w fazę realizacji?

Harmonogram zakłada obecnie przygotowanie dokumentów do 2021 roku, a prace w terenie do 2027. To potężna inwestycja, szacowana na miliardy złotych.

Wspomniał Pan o remoncie linii do Skawiny, która ma wpływ na dojazdy do Zakopanego. Ale jej remont zaplanowano też z myślą o pasażerach z Bielska-Białej, Wadowic, Kalwarii Zebrzydowskiej czy Oświęcimia.

Planujemy rewitalizację linii kolejowej, na odcinku od Kalwarii Zebrzydowskiej w kierunku Wadowic i Bielska-Białej. Obecnie trwa postępowanie przetargowe. Umowa na realizację powinna zostać podpisana w pierwszej połowie przyszłego roku. Prace obejmą wymianę torów, sieci trakcyjnej i rewitalizację mostów i wiaduktów. Oczywiście zaplanowane są także zmiany w tym obszarze, który najbardziej interesuje pasażera – zmieni się standard obsługi na peronach.

Co się dzieje w Krakowie to widzą wszyscy, którzy bywają w centrum miasta, ale kolejarze twierdzą, że prace są ważne dla całej Polski.

Kraków jest miejscem największych inwestycji od początku budowy kolei w mieście. Działamy na trzech odcinkach, których modernizacja jest warta ponad półtora miliarda złotych. Pierwsze efekty to choćby nowy peron w Mydlnikach czy zmodernizowany wiadukt nad ulicą Zielony Most. Główne zmiany pojawią się w przyszłym roku. Najważniejszą będzie na pewno uruchomienie nowego przystanku Kraków Bronowice, który ułatwi podróże w kierunku lotniska i Katowic. W marcu skończy się budowa wiaduktu kolejowego na ul. Rydla, to będzie dobra wiadomość dla  mieszkańców okolicznych osiedli. To tylko informacja o niektórych z prowadzonych prac, a modernizowana jest cała linia kolejowa E30 z Krakowa w kierunku Śląska.

Jak realizowane jest to przedsięwzięcie?

Projekt jest podzielony na kilka odcinków i są one w różnym stadium zaawansowania. Kończymy prace kolejowe między Krakowem a Krzeszowicami. Od 9 grudnia w pełni funkcjonuje stacja w Zabierzowie, niedługo uruchomimy też drugi tor między Mydlnikami a Krzeszowicami. Kilka miesięcy później gotowe będą tory na krakowskim odcinku, czyli do przystanku Kraków Łobzów. Później oddamy do użytku tory między Krzeszowicami a Trzebinią. Efektem inwestycji będzie znaczne przyspieszenie podróży pociągiem – mówimy tutaj o przejeździe 160 km/h dla składów pasażerskich i 120 km/h dla towarowych. Ta linia, połączenie wschód – zachód, ma duże znaczenie gospodarcze, łączy regiony i państwa.

Po przeciwnej stronie Krakowa można już korzystać ze zmodernizowanej linii do Rzeszowa.

Pociągi na tym szlaku znacznie przyspieszyły. Podróżni już korzystają z nowych, wygodnych, dobrze wyposażonych, stacji i przystanków. Dodatkowym projektem jest montaż systemu ERTMS/ETCS, dzięki czemu zwiększy się poziom bezpieczeństwa. To rozwiązanie, wspiera maszynistów. Na przykład w razie braku reakcji maszynisty na podawane sygnały, system łagodnie wyhamuje skład w odpowiednim momencie. ERTMS/ETCS to także możliwość prowadzenia płynnej jazdy przez granice, bez zmiany lokomotywy, o ile pojazd ma odpowiednie wyposażenie.

Nie możemy zapominać o inwestycji, która interesuje wszystkich krakowian, a więc modernizacji linii średnicowej, między Krakowem Głównym a Podłężem.

To w skali międzynarodowej linii E30 krótki, bo tylko 20-kilometrowy odcinek, ale za to kluczowy dla funkcjonowania całości. Prace są bardzo zaawansowane i maja być zakończone w 2020 roku. Wówczas w Krakowie zwiększy się możliwość kolejowych połączeń aglomeracyjnych. Inwestycja to budowa dwóch dodatkowych torów, nowych mostów i wyposażenie w urządzenia sterowania. Oczywiście do dyspozycji podróżnych będą komfortowe przystanki, w pełni dostępne dla wszystkich.

Tak jak mówiłem na początku naszej rozmowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. realizują największy program inwestycyjny w historii polskiej kolei. Krok po kroku tworzymy warunki do bardzo dobrych podroży koleją i – to też ważny element inwestycji – coraz lepsze możliwości do przewozu towarów po torach.

News will be here