Kraków będzie miał swoje miasto 15-minutowe

Plan „Nowego Miasta” na Rybitwach upadł, ale inne Nowe Miasto pojawi się w Krakowie, a dokładnie na Klinach. To właśnie tam powstanie nowoczesne osiedle ESSA Kliny, w duchu idei miasta 15-minutowego, które będzie realizowane przez Westa Investments. Mieszkańcom niczego nie zabraknie - osiedle będzie przyjaznym i ekologicznym miejscem do życia z niezbędnymi usługami.

Wszechobecna zieleń, ekologiczne rozwiązania, niezbędne usługi (edukacja, zdrowie, sklepy, sport i rekreacja), ciekawa architektura, bezpieczeństwo, zrównoważone życie i rozwój – tak będzie się prezentowało nowoczesne osiedle ESSA Kliny, które zrealizuje ideę miasta 15-miutowego, jako pierwsze nie tylko w Krakowie, ale i w Polsce.

Idea miasta 15-minutowego zakłada zapewnienie mieszkańcom dostępu do podstawowych usług i udogodnień w promieniu 15 minut spacerem lub jazdą na rowerze. Wszelkie potrzeby mieszkańców powinny znajdować się w bliskiej odległości, co przyczynia się do poprawy jakości życia, lepszej jakości powietrza i zwiększenia zrównoważonego rozwoju.

ESSA Kliny to osiedle, które w pełni pozwoli zrealizować ideę miasta 15-miutowego. Jego mieszkańcy będą otoczeni zielenią, a we wspólnych przestrzeniach znajdą wszystkie niezbędne usługi potrzebne do funkcjonowania w nowoczesnym, zrównoważonym mieście, w tym żłobki, przedszkola, szkołę, bibliotekę, pocztę, centrum sztuki, centrum zdrowia i pozostałe usługi takie, jak sport i rekreację, sklepy, piekarnie, czy restauracje.

Idea miasta 15-minutowego po raz pierwszy Krakowie i w Polsce

- Mieszkańcom ESSA Kliny niczego nie zabraknie. Wszystko będzie dostępne pod ręką, w obrębie osiedla i dojścia piechotą w maksymalnie 15 minut. Przestrzeni nie będą też zaburzały samochody, bo zdecydowana większość miejsc parkingowych zostanie ulokowana pod ziemią, a na powierzchni pozostanie tylko ich niewielki procent – zapewnia Julia Bogdanowicz, Dyrektor Zarządzający w Westa Investments, odpowiedzialnej za realizację osiedla ESSA Kliny.

- Nie ma jednego wzorca miasta 15-minutowego, możemy natomiast mówić o pewnych cechach tzw. miasta 15-minutowego. Nie jest to bowiem wyrwany z kontekstu twór nie powiązany z niczym, który jest w pełni samowystarczalny i nie potrzebuje świata zewnętrznego. W tej idei mówimy o zgromadzeniu aktywności usług do realizacji potrzeb codziennych, tak, aby były one pod ręką – precyzuje architekt Józef Białasik, projektant osiedla ESSA Kliny.

- Do tej pory nikt świadomie nie realizował takiej idei, nie tylko w Krakowie, ale i w Polsce. Z tego punktu widzenia, ESSA Kliny to pewien eksperyment. W 100 procentach powiedzie się, jeśli uzyskamy pełną współpracę z miastem. Podmiot publiczny w postaci gminy nie może nie uczestniczyć bowiem w przedsięwzięciu, które nazywa się miastem 15-minutowym – dodaje architekt. W jego ocenie gmina jest potrzebna najbardziej w zakresie infrastruktury, przede wszystkim transportowej, aby takie osiedle połączyć skutecznie z resztą miasta, a także w realizacji funkcji publicznych miastotwórczych.

Komunikacja piesza i rowerowa

Choć ESSA Kliny w dużej mierze mają być miejscem, którego nie będzie trzeba opuszczać, aby zaspokoić podstawowe i dodatkowe potrzeby, to odpowiednia komunikacja zewnętrzna będzie zapewniona. Przykładowo rowerem dojedziemy w 3 minuty do stacji SKA Opatkowice, gdzie bezpiecznie zostawimy rower, a pociągiem do centrum Krakowa dojedziemy raptem w 18 minut. „Bezsprzecznym faktem jest, że komunikacja samochodowa na Klinach musi ulec zmianie, bo to właśnie ta część Krakowa dziś cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród mieszkańców i będzie coraz bardziej się rozwija. Razem z miastem i Zarządem Dróg Miasta Krakowa pracujemy nad nowoczesnymi rozwiązaniami komunikacyjnymi, które udrożnią ruch w tej okolicy, m.in. dzięki rondom, drodze do SKA i Nowej Bartla oraz połączeniu z Zakopianką. – mówi Julia Bogdanowicz. Liczymy na to, że uda nam się porozumieć z władzami miasta i przy ścisłej współpracy z ZDMK wypracować optymalne rozwiązania, które przysłużą się dla mieszkańców całych Klin - dodaje.

Na samym osiedlu będzie jednak ograniczona liczba dróg, a priorytetem będzie ulica typu Woonerf, która zakłada wysoki poziom bezpieczeństwa, uspokojenie ruchu oraz dominujący ruch pieszy i rowerowy.

Zielone osiedle

ESSA Kliny to zieleń przez duże Z, nie tylko ta naturalna wokół osiedla, ale również przemyślana i zaplanowana w ramach osiedla: zielone dachy, zieleń na elewacjach, ogródki dla mieszkań w parterach, park, a także miejski zagajnik, czyli gęsty, szybkorosnący mikro las Miyawaki.

To nie jedyne ekologiczne zalety ESSA Kliny. Nowoczesne osiedle nie może się obejść bez takich rozwiązań, jak panele słoneczne, pompy ciepła, ładowarki samochodów i rowerów elektrycznych. To wszystko będzie dostępne dla mieszkańców ESSA Kliny. Co ważne, osiedle będzie zabezpieczone przed zalewaniem deszczami nawalnymi dzięki przemyślanej retencji wody w postaci jeziorek i fontann. Przyczyni się to do polepszenia klimatu osiedla, m.in. w postaci niższej temperatury latem. Uzupełnieniem oferty ekologicznej ESSA Kliny będą tężnie, strefy relaksu i ogród deszczowy, użytek ekologiczny ze ścieżkami dydaktycznymi, budki dla ptaków oraz domki dla owadów i ule.

- Jak widać, będzie to praktyczna koncepcja miasta 15-minutowego otoczonego zielenią, w sąsiedztwie użytków ekologicznych. Dla przyszłych mieszkańców przygotujemy mieszkania o zróżnicowanej powierzchni, dostosowane do potrzeb szerokiej grupy odbiorców – zapewnia Julia Bogdanowicz.

Niskie, pięciokondygnacyjne budynki o przyjaznej architekturze, zapewnią wyciszone przestrzenie prywatne i półprywatne, ogródki przynależne do mieszkań w parterach, dziedzińce z miejscem rekreacyjnym, place zabaw i przestrzenie wspólne. Kręgosłupem osiedla będzie promenada, jako główna ulica, wzdłuż której rozmieszczono funkcje usługowe i place publiczne, place zabaw i publiczne miejsca rekreacyjne. Warto też dodać, że ESSA Kliny będą miał swój plac targowy Kliny.

News will be here