Kraków bez smoka. Prezydent ujawnia list porywaczy

Prezydent Aleksander Miszalski fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa, opublikował w mediach społecznościowych dramatyczne orędzie, w którym poinformował o porwaniu legendarnej postaci.

– Obywatele i mieszkańcy Europy. Tragedia dotknęła serce Krakowa. We wczesnych godzinach porannych nasz ukochany Smok Wawelski – dusza naszego miasta – został porwany – ogłosił prezydent.

Z jego relacji wynika, że smok był ostatnio widziany w Bazylei, w Szwajcarii. Prezydent otrzymał również list od porywaczy. Domagają się oni, by każdy kraj biorący udział w Eurowizji – a także Australia – przyznał Polsce maksymalne 12 punktów. W przeciwnym razie smok nie zostanie zwrócony.

Prezydent Krakowa wezwał do mobilizacji Polonię oraz wszystkich sympatyków Polski na świecie. Zaapelował, by głosować na polskiego reprezentanta w tegorocznym konkursie. W jego opinii Kraków, jako miasto legendarnego smoka, zasługuje na to, by stać się gospodarzem Eurowizji.