Które restauracje dostały najwięcej pieniędzy?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W ramach tzw. tarczy finansowej PFR 2.0 mającej uchronić przedsiębiorców przed bankructwem, a pracowników przed zwolnieniem, przyznano krakowskim firmom niemal 450 mln zł. Kto dostał najwięcej?

Kwota 447,8 mln zł została przyznana 2 313 firmom z Krakowa, zatrudniającym ponad 17,5 tys. pracowników. Przedsiębiorcy chętnie sięgnęli po te fundusze, zwłaszcza restauracje, które od października pozostają zamknięte.

Restauracja Loża na Rynku Głównym otrzymała niemal 2 mln zł w ramach tarczy PFR 2.0, ale nie są to wystarczające środki, aby pokryć straty wynikające z zamknięcia gospodarki. − Środki z tej tarczy zostały przeznaczone na pokrycie straty w firmie, która za 2020 rok wyniosła 2,35 mln zł. Obecnie w 2021 roku notujemy już 1,45 mln zł straty, a kwiecień to kolejne 400 tys. zł, które pokrywamy z kapitału zapasowego oraz środków obrotowych. Środki pomocowe w żadnej mierze nie pokrywają strat firmy, oczywiście pomagają przetrwać, ale o tym nie decydują − wyjaśnia Krzysztof Nowosad, właściciel restauracji Loża.

− Niestety przekazywanie środków pomocowych następuje zawsze z opóźnieniem, co zmusza firmy do wykorzystania własnych zasobów celem regulowania należności bieżących oraz realizowania wypłat dla pracowników, którzy przecież nie mogą czekać kilka miesięcy na wypłaty − podkreśla restaurator.

Restauratorzy z Rynku Głównego są w niezwykle trudnej sytuacji, ponieważ utrzymanie lokali, czynsze i pensje, które muszą być wypłacane nawet kilkudziesięciu pracownikom miesięcznie, wymagają olbrzymich nakładów finansowych. Dlatego też miliony otrzymywane w ramach tzw. tarcz nie są wystarczające, aby utrzymać restaurację w samym centrum miasta wraz ze wszystkimi pracownikami.

− Jednak ze względu na atrakcyjne położenie naszych restauracji, zlokalizowanych na Rynku Głównym, liczymy na szybsze odrobienie strat niż reszta restauratorów, których sytuacja finansowa jest bardzo zła − dodaje Krzysztof Nowosad.

Wsparcie lepsze niż wiosną

Dyrektor generalny i prezes spółki zarządzającej piekarniami Lajkonik Piotr Para mówi, że obecne programy pomocowe takie jak tarcza 6.0, 8.0 i tarcza PFR 2.0 są lepsze od tych proponowanych wiosną ubiegłego roku. − Oczywiście tylko pod warunkiem, jeżeli prowadzi się działalność pod odpowiednim kodem PKD − przyznaje.

Lajkonik, który w klasyfikacji PFR też jest traktowany jako restauracja, otrzymał z drugiej tarczy 1,75 mln zł, które przeznaczył przede wszystkim na pokrycie stałych kosztów, czyli czynszu i usług, a także środków higienicznych, których w okresie pandemii schodzą zatrważające ilości.

− Niestety, gdyby nie solidarna postawa właścicieli lokali, które najmujemy, byłoby nam bardzo trudno. Poza tym nie nastawiamy się tylko na pomoc rządową, dostosowujemy biznes, analizujemy możliwości i wprowadzamy nowe produkty, tak abyśmy byli atrakcyjni dla klienta mimo sprzedaży wyłącznie na wynos − tłumaczy Piotr Para.

Marcin Seweryn, właściciel restauracji Pimiento Argentino Grill, która nie mogąc przetrwać na Rynku Głównym, została zmuszona przenieść się do nieco bardziej odległej lokalizacji, dodaje, że warunki i regulamin, który określa, na co środki pomocowe mogą zostać wykorzystane, są bardzo zagmatwane. Nie do końca wiadomo, na co można wykorzystać te pieniądze, a 30 proc. z tych środków należy później zwrócić − tłumaczył nam restaurator. − Nie wspominając już o podatku, który należy od tych środków odprowadzić.

3,5 mln zł na ratunek restauracji

Najwięcej środków finansowych z tarczy PFR 2.0 w Krakowie najprawdopodobniej otrzymały restauracje z grupy Main Square Hospitality Group. Są to: Szara Gęś (3,5 mln zł), Folk (2,26 mln zł), Kogel Mogel (1,63 mln zł), Boccanera (864 tys. zł), Fiorentina (783 tys. zł) − w sumie ponad 9 mln zł.

Druga krakowska grupa, która otrzymała maksymalną kwotę subwencji 3,5 mln zł to Polish Hospitality Group, czyli restauracje przy Rynku Głównym 44 (Staropolska Karczma itd.).

Powyżej miliona złotych z tarczy Polskiego Funduszu Rozwoju 2.0 otrzymały jeszcze m.in.:

  • sieć lodziarni Good Lood (2,95 mln zł),

  • sieć Meating Point (2,35 mln zł),

  • Browar Lubicz (1,43 mln zł),

  • sieć Olimp (1,41 mln zł),

  • lodziarnia Mini Melts (1,22 mln zł),

  • Pimiento (1,04 mln zł),

  • Yana Sushi (1,04 mln zł).