Lider I ligi przyjedzie na Reymonta. Bracia po dwóch stronach barykady

Czy Wiktor Szywacz będzie miał okazję zagrać przeciwko bratu Remigiuszowi? fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
W piątek w Krakowie zmierzą się drużyny, których forma i wyniki są ostatnio zgoła inne. Wisła przegrała trzy ostatnie mecze, a Ruch Chorzów zdobył w tym samym czasie komplet punktów.

Wisła zakończyła sierpień jako lider I ligi z dorobkiem 16 punktów. Po dwóch wrześniowych kolejkach na czele tabeli znajduje się Ruch Chorzów (21 punktów), który o pięć wyprzedza spadkowicza z Krakowa. Niebiescy wygrali trzy ostatnie spotkania – pokonali Bruk-Bet Termalikę Nieciecza, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Zagłębie Sosnowiec. W tym samym czasie Wiślacy ulegli Chrobremu Głogów, Puszczy Niepołomice i Stali Rzeszów i osunęli się na szóstą pozycję. Niebiescy mogą się pochwalić najlepszą defensywą (siedem straconych goli), a ich bramkarz Jakub Bielecki w pięciu z dziesięciu meczów zachowywał czyste konto. Podobny wyczyn ma Mikołaj Biegański z Wisły, jednak on skapitulował jedenaście razy, w tym aż siedem w trzech ostatnich spotkaniach.

Cztery sektory dla Ruchu

Ruch nie w każdym meczu gra koncertowo, ale potrafi regularnie zdobywać punkty. Tak było w ubiegły weekend, gdy wygrał trudne spotkanie z Zagłębiem. – Po takich spotkaniach często się mówi, że wynik jest lepszy niż gra, ale ja się na to naprawdę nie obrażam. Chciałbym tak mówić częściej. Czasem gra się pięknie, zostawia wrażenia artystyczne, a nie ma punktów. Dzisiaj te punkty wyszarpaliśmy. Zespół zasługuje na ogromne słowa uznania – powiedział Jarosław Skrobacz, trener chorzowian.

Z kolei na słowa krytyki zasługuje Wisła, która wszystkie przegrane spotkania w tym sezonie zaczynała od objęcia prowadzenia. Ostatni występ podopiecznych Jerzego Brzęczka był najgorszym w sezonie, co sprawia, że atmosfera wokół drużyny staje się coraz gęstsza. Wiele osób głośno domaga się zmiany na stanowisku trenera. Te postulaty nie są nowe, jednak po kolejnych porażkach pojawiają się znacznie częściej.

Choć Wiślacy nie zdobywają ostatnio punktów, w piątek najprawdopodobniej zostanie ustanowiony nowy rekord frekwencji na stadionie im. H. Reymana w tym sezonie. We wtorek w południe licznik sprzedanych biletów i karnetów pokazywał już ponad 12 tysięcy. Do Krakowa wybiera się kilka tysięcy kibiców Ruchu, którzy od kilku lat dobrze żyją z sympatykami Białej Gwiazdy. Fani Niebieskich zasiądą obok Wiślaków – zarezerwowano dla nich sektory B21, B22, B23, B24 i C1. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że zorganizowane grupy kibiców gości nie są w tym sezonie wpuszczane na ich sektor od strony Błoń ze względu na zamknięcie całej trybuny przed planowanym remontem obiektu.

Spotkanie braci Szywaczów

Piątkowe spotkanie będzie okazją do spotkania rodzeństwa z Krakowa, wychowanków Wisły. W krakowskim zespole występuje 20-letni Wiktor Szywacz, a w Ruchu jego starszy o siedem lat brat Remigiusz – mistrz Polski juniorów z 2014 roku. Remigiusz „gra w obronie, bazuje przede wszystkim na warunkach fizycznych. Wiktor, podobnie jak tata, jest ofensywnym pomocnikiem z dobrze ułożoną lewą nogą. Na boisku odpowiada za kreację akcji” – pisaliśmy w 2021 roku.

Gracz Wisły w tym sezonie rozegrał w lidze 91 minut, ani razu nie wychodząc w podstawowym składzie. Zawodnik Ruchu ma w nogach 487 minut, w tym pięć spotkań w podstawowym składzie. W dwóch ostatnich grał jednak mało, wchodził w ostatnich minutach, by pomóc utrzymać korzystny wynik.

Dwa powroty, Jaroch z szansami na grę

Przeciwko drużynie z Chorzowa trener Brzęczek będzie mógł skorzystać z Kacpra Dudy i Luisa Fernandeza, który ostatnio pauzowali za kartki – Polak w jednym meczu za cztery żółte, a Hiszpan w trzech po czerwonej. W 32. minucie spotkania ze Stalą Rzeszów boisko z powodu kontuzji opuścił prawy obrońca Bartosz Jaroch.

– Przeprowadzane badania wykazały naciągnięcie mięśnia czworogłowego uda. W pierwszej części trwającego tygodnia Jaroch poddany zostanie rehabilitacji, jednak jeszcze przed starciem z Ruchem powinien dołączyć do zajęć z drużyną. Dopiero bezpośrednio przed piątkowym meczem – w zależności od ewentualnych dolegliwości – zapadnie decyzja dotycząca występu defensora – poinformowała Wisła.

News will be here