Marszałek Sowa: Poprawa jakości powietrza to priorytet [Rozmowa]

Marszałek Marek Sowa fot. UMWM

Dawid Kuciński: Uważa pan, że odwołanie się do Naczelnego Sądu Administracyjnego skończy się pozytywnie?

Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa: Tu nie chodzi o wynik, ale o wyczerpanie ścieżki prawnej. Na razie nie mamy pisemnego uzasadnienia, od którego będziemy mogli się odwołać. To też nie jest problem sejmiku czy województwa, ale regulacji prawnych. Ponieważ można zadać pytanie, czy możemy przyjmować programy, a później jakie mamy narzędzia, aby zapisy wprowadzać w życie. Na szczęście mamy cztery lata do wejścia w życie zakazu. Na pewno program będzie realizowany, a jeśli będzie trzeba coś zmienić w prawie, to zmienimy.

Czyli obawy prezydenta Jacka Majchrowskiego, że dofinansowanie dla Krakowa na wymianę pieców może się nie utrzymać na wysokim poziomie, są bezpodstawne?

Poprawa jakości powietrza w Krakowie i Małopolsce to priorytet. Istnieją zapisy, które mówią o tym, jakie kwoty, choćby z programu KAWKA, będą na ten cel przeznaczone. Wyrok nie ma z tym nic wspólnego.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości grzmią w prasie, że ta uchwała jest bublem prawnym.

Zachowują się niepoważnie. W moim przekonaniu, na bazie obserwacji, stawiałbym tezę, że ten program miał akceptację społeczną.

Mało kto pamięta, ale politycy PiS dwa miesiące przed przyjęciem uchwały głosowali za przyjęciem Programu Ochrony Powierza i były w nim wypisane ścieżki, którymi dąży się do norm europejskich. Wtedy nie mieli dylematu, a był zapis m.in. o zakazie używania paliw stałych jako jednym z narzędzi to poprawy stanu powietrza.

Również zarzut braku konsultacji społecznych to absurd. Żaden dokument uchwalany przez województwo nie budził takich emocji i zaangażowania opinii publicznej, jak ta uchwała. Ciężko powiedzieć, że nikt o tym nie wiedział. Opinia publiczna żyła zakazem przez długi czas. W czasie całej debaty zmieniał się również punkt widzenia zarządu województwa i z restrykcyjnej wersji uchwały pozostała wersja mniej drastyczna.

Również to, że nie dbamy o najuboższych jest nietrafione. Uzależniliśmy uchwalenie zakazu od wprowadzenia programu osłonowego przez Kraków. Szukaliśmy porozumienia. Tak samo jest z gminami w Małopolsce, gdzie dopuszczone zostały kotły nowej generacji na paliwa stałe i można się starać o dotację na zakup takich kotłów.

Może więc też czas na zmiany w ustawie Prawo Ochrony Środowiska? Sejmik albo zarząd województwa podejmą takie działania?

Ustawę można zmienić poprzez nowelizację. Oczywiście, równolegle do innych działań, taki pakiet zostanie przygotowany.

News will be here