Michał Probierz: Dostałem wiele smsów

Michał Probierz przyjmuje gratulacje od Zbigniewa Bońka po finale Pucharu Polski fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

48-letni trener przedłużył umowę z Cracovią o kolejne dwa lata – do 30 czerwca 2023 roku. – Nie wszyscy kibice muszą mnie kochać, ale powinni choć trochę szanować – mówi szkoleniowiec.

Michał Probierz pracuje w klubie z ulicy Kałuży od ponad trzech lat. W tym czasie drużyna zdobyła Puchar Polski i dwukrotnie zakwalifikowała się do eliminacji Ligi Europy (odpadała w pierwszej rundzie). Pod jego wodzą Cracovia rozegrała 116 meczów w ekstraklasie i zdobyła 167 punktów. Gdyby stworzyć tabelę za ten okres, to krakowianie zajmują ósme miejsce, ale niewiele tracą do czwartego (tabela za 90minut.pl).

– Jestem zadowolony, bo momentami pokazujemy bardzo dobrą piłkę. Teraz można to różnie odebrać, bo ostatnio przegrywaliśmy 0:2 [z Rakowem, mecz zakończył się remisem], ale potem graliśmy bardzo dobrze. Musimy wyeliminować element gapiostwa – mówi trener.

Przyznaje, że ogłoszeniu przedłużenia kontraktu otrzymał wiele smsów od kibiców, którzy stoją po jego stronie. – Zawsze ktoś będzie niezadowolony, ja tych kibiców też rozumiem. Nie wszyscy muszą mnie kochać, ale powinni choć trochę szanować. Budujemy naprawdę silny, stabilny zespół – podkreśla.

Wspomniał też o wicemistrzostwie Polski juniorów, budowie bazy w Rącznej, awansie rezerw do III ligi. Pochwalił też swój sztab, który „cały czas się rozwija”. Grzegorz Kurdziel ukończył kurs i ma licencję UEFA Pro.

– Jestem pewny, że kiedyś obejmie zespół ligowy – powiedział.

Sprawa Wdowiaka

Po raz kolejny poruszana była kwestia rozmów w sprawie nowego kontraktu Mateusza Wdowiaka. Piłkarz nie zmieścił się w kadrze na dwa ostatnie spotkania.

– Potrzebny jest kompromis piłkarza i jego agenta. Każdy zawodnik powinien mieć swobodną głowę, a ta sytuacja uniemożliwia mu pełną koncentrację na meczu. Mateusz to bardzo dobry zawodnik, który nam pomógł. Miejmy nadzieję, że sytuacja zakończy się dobrze – mówi Probierz.

W piątek o godzinie 20.30 Pasy zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Ostatnie występy na arenie Euro 2012 są dla nich pechowe – dobrze grają, ale różne wydarzenia czy błędy indywidualne stoją na przeszkodzie do zwycięstwa.

– Śląsk to typowy czeski zespół: dobrze zorganizowany, silny ze stałych fragmentów i z kilkoma indywidualnościami – Probierz charakteryzuje przeciwnika.

Treningi po urazach wznowili Michał Gardawski, Sylwester Lusiusz i Sebastian Strózik. Kontuzjowani są Ołeksij Dytiatjew, Radosław Kanach (nie wrócą do gry w tym roku), Kamil Pestka i Michal Siplak.

News will be here