MPK kupuje nowe tramwaje. Przyjadą w 2020

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Już nie 35, lecz 50 nowych tramwajów trafi w ciągu dwóch najbliższych lat do krakowskiego MPK. Dziś spółka podpisała z firmą Stadler umowę, która zwiększyła styczniowe zamówienie o 15 sztuk. To daje łącznie największe zakupy tramwajów w historii MPK, a w planie są kolejne.

Dzisiejsze wydarzenie ma związek z uzyskanym niedawno przez MPK kredytem z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (pisaliśmy o tym szerzej TUTAJ). Pieniądze z tego źródła pozwoliły na rozszerzenie umowy, którą MPK podpisało na początku tego roku.

W zestawieniu z wydarzeniem ze stycznia zmieniło się w zasadzie tylko to, że wcześniej wykonawcą miało być konsorcjum firm Stadler i Solaris, ale Solaris w międzyczasie zmienił właściciela i porzucił plany rozwoju na rynku producentów tramwajów. Dziś więc umowa została już podpisana tylko z firmą Stadler.

Trzy kilometry bez sieci trakcyjnej

Te same zostają natomiast wszystkie parametry. Nowe tramwaje będą mieć 33,4 m długości, czyli nieco więcej niż nowsze Bombardiery NGT8. Znajdzie się w nich wszystko to, co stało się już standardem w nowych pojazdach – niska podłoga, klimatyzacja, monitoring, automaty umożliwiające różne formy płatności czy gniazdka USB. Szerokie drzwi mają ułatwić wsiadanie i wysiadanie. Istotnym szczegółem jest możliwość zainstalowania systemu pozwalającego na jazdę ok. trzech kilometrów bez sieci trakcyjnej. Miasto chce stopniowo doprowadzić do sytuacji, w której w obrębie pierwszej obwodnicy będzie można całkowicie zdjąć przewody trakcyjne – ale do tego potrzebne jest odpowiednie wyposażenie około połowy wszystkich tramwajów.

Większość w Polsce

Nowe tramwaje powstaną w zakładach Stadlera w Siedlcach i Środzie Wielkopolskiej. – Komponenty są już zamówione, większość z nich u polskich dostawców. Stadler współpracuje z ponad dwoma tysiącami dostawców w Polsce. Mamy też w planach zwiększenie zatrudnienia: już w tym roku siedlecki zakład zwiększył zatrudnienie o prawie 200 osób, zatrudnimy też nowe osoby w Środzie Wielkopolskiej – zapowiadał Tomasz Preis, dyrektor zarządzający Stadler Polska.

Za dwa lata

Dostawa wszystkich 50 sztuk będzie rozłożona na większość 2020 roku. Ostatnia sztuka musi dotrzeć do Krakowa do 11 grudnia 2020. W praktyce ma to oznaczać ostateczne pożegnanie wagonów typu 105N, czyli tzw. „akwariów”, ale MPK nie chce tego na razie oficjalnie potwierdzić. – Wszystko na to wskazuje, ale wiele będzie zależało od tego, jakie będzie zapotrzebowanie na przewozy – mówił prezes zarządu MPK Rafał Świerczyński.

MPK planuje też inne duże zamówienie – tym razem na 40 tramwajów, z możliwością zamówienia kolejnych 20. Przetarg ma zostać ogłoszony w pierwszym kwartale 2019 roku.