Naprawy i przeglądy na miejscu. Koleje Małopolskie budują nowe zaplecze

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Koleje Małopolskie podpisały umowę z firmą Budimex na budowę zaplecza technicznego przy stacji w Oświęcimiu. Inwestycja warta ok. 50 mln zł pozwoli obsługiwać tabor na miejscu, bez konieczności wysyłania pociągów do innych lokalizacji.

Zaplecze ma powstać przy ul. Wyzwolenia w Oświęcimiu, tuż przy stacji kolejowej. W ramach inwestycji mieści się m.in. budynek hali napraw, która zostanie zlokalizowana na dwóch torach, gdzie będą mogły się odbywać przeglądy taboru. Znajdzie się tam też zaplecze socjalne z biurami, aneksem kuchennym, szatniami i pomieszczeniami dla serwisantów. Plan zakłada, że zatrudnienie znajdzie tam 18 osób, w tym dwóch pracowników biurowych i 16 pracowników technicznych.

Oprócz hali w planie jest też wiata, gdzie znajdą się m.in. punkty do odfekalniania i napełniania zbiorników wodą. Powstanie również osobny budynek techniczny, który pomieści stację trafo i magazyny.

Wykonawca będzie też musiał przebudować otoczenie obiektów – dostosować układ torów i układ drogowy. Dotychczasowy plac z betonowych płyt zostanie odtworzony z nową nawierzchnią, projekt przewiduje też 11 miejsc postojowych i chodniki.

Jak informowaliśmy w kwietniu, o zwycięstwo w przetargu ubiegało się pięć firm. Najniższą kwotę – 39,3 mln zł – zaoferował Budimex. To właśnie ta firma, w konsorcjum z KZN Rail, wybudowała w 2022 roku zaplecze Kolei Małopolskich w Krakowie, przy ul. Doktora Twardego.

Umowa podpisana

W czwartek w Oświęcimiu odbyło się oficjalne podpisanie umowy z wykonawcą. Zadanie będzie realizowane w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, więc na razie nie należy spodziewać się rozpoczęcia prac w terenie.

Całkowita wartość projektu wyniesie ok. 50 mln zł, z czego ponad 29 mln stanowi dofinansowanie z funduszy europejskich.

– Dzięki nowemu zapleczu możliwe będzie wykonywanie przeglądów technicznych, napraw i obsługi sanitarnej na miejscu, bez konieczności odsyłania pociągów do innych lokalizacji. To ogromny krok w stronę większej niezawodności, sprawniejszej obsługi taboru i lepszej logistyki codziennej pracy – tłumaczą Koleje Małopolskie na Facebooku.