Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę podejrzanych o posiadanie środków odurzających. Zabezpieczyli też blisko 200 działek dilerskich metamfetaminy i susz marihuany.
Wylegitymowany jako pierwszy, 38-letni mężczyzna, miał przy sobie cztery woreczki foliowe z suszem roślinnym i 20 tysięcy w gotówce. Jego 43-letni kompan, właściciel posesji, posiadał susz roślinny, schowany w plastikowym pojemniku, i wagę dilerską. Trzeci z mężczyzn, 40-latek, nie miał środków odurzających.
Kolejny patrol pojechał przeszukać miejsce zamieszkania 38-latka, przy którym znaleziono narkotyki. Policjanci zauważyli młodą kobietę, która na widok nadjeżdżającego radiowozu próbowała odjechać motocyklem.
– W porę zainterweniowali funkcjonariusze, którzy wylegitymowali podejrzanie zachowującą się motocyklistkę. Okazało się, że w jej plecaku znajdowało się kilkaset gramów metamfetaminy. W jej mieszkaniu również natrafiono na środki odurzające – marihuanę – i urządzenia służące do porcjowania i sprzedaży narkotyków – informuje Anna Zbroja-Zagórska z małopolskiej policji.
Trójka zatrzymanych usłyszała zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.