Na początku 2021 roku prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie przekroczenia uprawnień z uwagi na zamontowanie siatek zabezpieczających na Zakrzówku i działania na szkodę interesu publicznego. Po kilku miesiącach prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. Na tę decyzję Mariusz Waszkiewicz złożył zażalenie.
Jak udało nam się ustalić, do Zarządu Zieleni Miejskiej wróciły dokumenty, które śledczy sprawdzali w związku ze sprawą. – Usłyszeliśmy od policji, że skoro zwracają, to oznacza, że decyzja odnośnie do śledztwa jest dla nas pozytywna. Jednak oficjalnego pisma jeszcze nie dostaliśmy – mówi nam urzędnik z ZZM.
Zapytaliśmy składającego zawiadomienie w tej sprawie o losy sprawy. Mariusz Waszkiewicz potwierdził, że złożył zażalenie na pierwszą odmowę wszczęcia śledztwa, ale prokuratura uznała, że nie doszło do złamania prawa.
– Doszło do kolejnej odmowy, ale nie zgadzam się z prokuraturą. Usłyszałem też, że nie mogę złożyć kolejnego zażalenia, ale zrobiłem to, bo się z taką decyzją nie zgadzam – mówi Waszkiewicz.