Odpalił racę w galerii. Wpadł w ręce policji

fot. materiały prasowe policji

Do zdarzenia doszło 27 marca, jednak dopiero teraz krakowskim funkcjonariuszom udało się zatrzymać 22-latka.

O wydarzeniach z 27 marca informowaliśmy TUTAJ. Wówczas mężczyzna przebywając w jednej z krakowskich galerii, odpalił w kierunku innego mężczyzny rakietnicę. Jak się okazuje, konflikt miał podłoże pseudokibicowskie.

Po zdarzeniu z marca mężczyzna wyjechał nie tylko z Krakowa, ale również z Polski. Po przeanalizowaniu monitoringu z miejsca zdarzenia policjanci bardzo szybko ustalili tożsamość napastnika. Do zatrzymania 22-latka doszło w Łebie, gdy mężczyzna wrócił z zagranicy.

– Kryminalni z Wydziału d/w z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu z komendy miejskiej policji ustalili, że 22-latek uciekł za granicę i pracował dorywczo na terenie Niemiec – podaje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy policji. – Kilka dni temu wrócił jednak do Polski i przebywał na terenie województwa pomorskiego w Łebie – dodaje.

Krakowscy funkcjonariusze zatrzymali napastnika wczoraj rano, a następnie przewieźli go do Krakowa. 22-latek usłyszał dzisiaj zarzuty lekkiego uszkodzenia ciała, ponieważ raniony w marcu mężczyzna doznał niegroźnych dla życia i zdrowia obrażeń. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.

News will be here