Odpowiadają za narkotyki i udział w grupie przestępczej

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

25 oskarżonych odpowiada przed sądem za handel i posiadanie narkotyków. Część z nich usłyszała też zarzuty udziału w grupie przestępczej. W zeszłym tygodniu zaczął się proces w tej sprawie.

Gang narkotykowy, jak twierdzą śledczy powiązany z pseudokibicami z Nowej Huty, został rozbity w 2018 roku. Kilka miesięcy później, wiosną 2019 roku do sądu okręgowego wpłynął akt oskarżenia.

Prokuratura zarzuciła czterem kobietom, wśród nich jest Anna G., Żaneta K., Jagoda K., i Kinga J. oraz 21 mężczyznom złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. 10 z oskarżonych zdaniem śledczych należało do zorganizowanej grupy przestępczej. Ten zarzut z punktu widzenia końca procesu jest bardzo ważny, ponieważ podnosi ewentualną karę łączną w przypadku skazania.

Głównymi oskarżonymi są Anna G. i Paweł W. Kobieta została tymczasowo aresztowana, a jej konkubent odbywa karę w więzieniu. Reszta oskarżonych odpowiada z wolnej stopy.

Z naszych informacji wynika, że to właśnie oni zajmowali się sprowadzaniem, a później dystrybucją narkotyków. – Nie są to jakieś szokujące ilości – mówi nam osoba zaangażowana w sprawę.

Według obrońcy jednego z oskarżonych zarzut udziału w grupie przestępczej jest nieco przesadzony. Wątpliwe jest też silne powiązanie z prawdziwymi grupami kiboli zajmującymi się handlem narkotykami, o jakich ostatnio piszemy.

– Można powiedzieć, że to się ociera o środowisko kibicowskie, bo wśród oskarżonych są faktycznie kibice. Nie są to jednak osoby mocno związane z tym konkretnym środowiskiem – usłyszeliśmy.

10 października odbyła się pierwsza rozprawa. Swoje wyjaśnienia złożyło czterech oskarżonych.