Pod placem przed Gmachem Głównym Muzeum Narodowego otwarto nowy podziemny parking. Urzędnicy zapewniają, że obiekt będzie cieszył się powodzeniem wśród mieszkańców oraz przyjezdnych. Na razie sztucznie napędzają tam ruch udostępniając miejsca parkingowe za darmo.
Za podziemny parking przy skrzyżowaniu al. Mickiewicza z al. 3 Maja miasto zapłaciło prawie 15 milionów złotych. Dodatkowo za 2 miliony został wyremontowany plac nad obiektem. Na terenie parkingu może jednocześnie przebywać 150 samochodów. Koszt jednego miejsca parkingowego wyniósł więc 99,5 tysiąca złotych. Miesięcznie obsługa parkingu będzie kosztować budżet miasta między 35 a 40 tysięcy złotych.
Miasto zadowolone z inwestycji
– To nie kosztowało drogo – mówi na temat zakończonego projektu Janina Pokrywa, dyrektorka Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Krakowa. – W zasadzie już teraz mamy zajęty parking w 30% – dodaje urzędniczka. Jak policzyliśmy, po zakończeniu prezentacji parkingu dla przedstawicieli mediów oraz urzędników, wolnych było 123 miejsc. Parking wypełniony był tylko w 18%, mimo że parkowanie na nim jest bezpłatne do końca tego roku.
Dyrektorka w magistracie przekonuje, że parking był planowany z myślą o mieszkańcach Krakowa. – W pierwszej kolejności obiekt dedykowany jest osobom odwiedzającym muzeum – wyjaśnia Pokrywa i dodaje, że zapewne z miejsc postojowych będą korzystać mieszkańcy Woli Justowskiej czy Olszanicy.
– Myślę, że w sprzyjających warunkach atmosferycznych przyjemnością będzie zostawienie samochodu bez konieczności przecinania II obwodnicy i kontynowanie podróży tramwajem czy pieszo do centrum miasta – mówi dyrektorka wydziału inwestycji.
Ma być wypełniony w 60%
Według wyników sondażu zleconego przez UMK „kilka lat temu” – jak wynika z zapewnień Janiny Pokrywy – mieszkańcy w 80% są skłonni płacić kwotę około 3 złotych za godzinę parkowania. Zazwyczaj ankietowani chcą na 3 godziny pozostawiać auto w podziemnym obiekcie.
Jakie będzie wypełnienie parkingu, kiedy nie będzie już bezpłatny? – Przy właściwym zarządzaniu i po okresie rozruchu, w godzinach największego zapotrzebowania, wypełnienie powinno przekraczać 60%. To jest model, do którego się dochodzi – odpowiada dyrektorka UMK.
Plac przed muzeum do poprawy
Miasto otwierając parking nie zadbało o to, żeby ukończyć także prace związane z uporządkowaniem placu przed Muzeum Narodowym. – Czekam jeszcze na wyrównanie powierzchni tego placu oraz obłożenie brzydkiego szybu szkłem, aby to miejsce nabrało większych wartości estetycznych – mówi Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego.
– Jestem zadowolona z przeniesienia pomnika Stanisława Wyspiańskiego. Teraz wokół monumentu będzie więcej przestrzeni. Mam nadzieję, że miasto w końcu zadba o to, aby na pomniku pojawił się napis mówiący kogo przedstawia ta rzeźba – dodaje Gołubiew.
