Pawilony z recyklingu. Stare budynki mogą służyć mieszkańcom w parkach

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Toaleta, kawiarnia, schowek, miejsce do organizacji warsztatów – pawilony mogą na różne sposoby ułatwiać mieszkańcom korzystanie z parków. Takie budynki powstają w nowych parkach, ale ZZM chciałby też wykorzystywać w tym celu starsze obiekty.

Przykładem może być park Bronowice, czyli teren w sąsiedztwie fortu Bronowice, przejęty przez miasto w 2018 roku i udostępniony mieszkańcom. Zarząd Zieleni Miejskiej oczyścił teren z samosiejek, ustawił ławki i kosze, posiał łąkę kwietną, a na dawnej rampie kolejowej zamontował dla bezpieczeństwa barierkę. Stare ogrodzenie zniknęło, ale pozostał nieestetyczny, pobazgrany sprejem budynek.

– Szukamy pomysłu na to, co zrobić z tym budynkiem – mówi wicedyrektor ZZM Łukasz Pawlik. Jest szansa na to, by obiekt zaczął służyć osobom korzystającym z parku. Najprawdopodobniej urzędnicy zdecydowaliby się na jakąś formę dzierżawy zewnętrznemu podmiotowi, ponieważ na to, by przeprowadzić tam remont za własne środki, nie ma pieniędzy w budżecie.

O tym, że park Bronowice stał się ważnym miejscem dla okolicznych mieszkańców, świadczą choćby projekty zgłaszane do budżetu obywatelskiego. W tym roku na weryfikację i głosy czekają dwa takie projekty – jeden zgłoszony jako ogólnomiejski i jeden dzielnicowy. Obydwa zakładają kontynuację działań rozpoczętych na tym terenie przez ZZM.

Łokietka jeszcze na początku drogi

Pawilony powstają teraz przy wszystkich większych inwestycjach związanych z parkami. Tak było w parku Stacja Wisła na Zabłociu, w parku Reduta – gdzie, z opóźnieniem, ogłoszony będzie konkurs na operatora, nowy obiekt powstał przy stawie w parku Lotników Polskich, pawilon będzie też elementem nowego parku Zakrzówek.

Starszy budynek na potrzeby pawilonu parkowego ZZM chciałby wykorzystać również na terenie zielonym przy ul. Łokietka, między ulicami Oboźną a Składową. – Uporządkowaliśmy ten teren, czekają nas jeszcze rozbiórki. Tam też jest budynek, który chcielibyśmy przeznaczyć jako uzupełnienie przestrzeni parkowej. To się przydaje zarówno w lecie, jak i w zimie i przyciąga użytkowników – stwierdza Pawlik.

Długa kolejka

Teren przy Łokietka musi jeszcze poczekać, zanim zostanie tak przygotowany, jak ten w Bronowicach. Ale w kolejce czeka też przyszły park na Grzegórzkach. I to kolejne miejsce, gdzie starsze zabudowania mają szansę zostać wykorzystane do obsługi parku. Z kolei mały budynek po warsztacie w parku Kleparskim miałby służyć jako miejsce na warsztaty ogrodnictwa.

Na decyzje czeka też przejęta ostatnio przez miasto Jordanówka w parku Jordana. – Kompletujemy dokumentację, chcielibyśmy odtworzyć ten obiekt, który tam kiedyś był. Sprawdzamy, czy jest to możliwe i czy to ma sens. Ale tu wiele zależy od decyzji konserwatora, będziemy o to pytać – zapowiada Pawlik.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Grzegórzki Krowodrza Bronowice