Nietrzeźwy kierowca, który spowodował kolizję drogową został wczoraj w nocy ujęty przez straż miejską. Mężczyzna nie mógł wydostać się z pojazdu, podczas licznych prób cały czas naciskał klakson, czym budził mieszkańców nowohuckiego osiedla.
– Czy możecie zainterweniować? Ktoś non stop włącza klakson w samochodzie, nie możemy spać – zgłoszenie o takiej treści odebrał dyżurny straży miejskiej tuż przed północą.
Nocna pobudka
Po sprawdzeniu zgłoszenia okazało się, że na jednym z nowohuckich osiedli stał pojazd z włączonymi światłami mijania. Za kierownicą leżał pijany mężczyzna, który nie mógł wydostać się z pojazdu. Próbując wysiąść z samochodu cały czas naciskał klakson.
Okazało się, że na jednym z nowohuckich osiedli stał z włączonymi światłami mijania samochód osobowy. Za kierownicą leżał nietrzeźwy mężczyzna. Nie był w stanie opuścić pojazdu o własnych siłach. Próbując wydostać się z niego cały czas naciskał klakson.
– Wezwani na miejsce policjanci poinformowali strażników, że mężczyzna jest poszukiwany w związku z kolizją drogową, do której doszło tej nocy i ucieczką z miejsca zdarzenia. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem – informuje Marek Anioł, rzecznik prasowy straży miejskiej.