Piłkarskie jaja i „gol stadiony świata" w meczu Wisła-Banik

Paweł Kieszek fot. Krzysztof Porębski

Krakowianie ulegli w Turcji Banikowi Ostrawa 1:3. Fatalny błąd (znów!) popełnił Paweł Kieszek, a Felicio Brown Forbes nie wykorzystał rzutu karnego. Ozdobą rywalizacji był gol Patryka Plewki.

Środkowy pomocnik sześć minut przed przerwą przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, a potem uderzył z dystansu w samo okienko bramki. Chwilę wcześniej na boisko wszedł skrzydłowy Momo Cisse, który zastąpił zgłaszającego problemy ze zdrowiem Dora Hugiego. Luis Fernandez, Michal Frydrych, Michal Skvarka i Zdenek Ondrasek także z powodu urazów znaleźli się poza kadrą.

Wypożyczony ze Stuttgartu Cisse w drugiej połowie przewrócił się w polu karnym i sędzia odgwizdał na nim naciągany rzut karny. Szansy na kolejny remis nie wykorzystał jednak Felicio Brown Forbes, którego mierny strzał odbił bramkarz czeskiej drużyny. Po kilku minutach drużyna z Ostrawy postawiła kropkę nad „i”, zdobywając trzecią bramkę po błędach Serafina Szoty i Konrada Gruszkowskiego.

Z niezłej strony do przerwy pokazali się stoper Joseph Colley i lewy obrońca Sebastian Ring, pozostali nowi zawodnicy grający w tym meczu. Ring nie wykorzystał jednak świetnej okazji na strzelenie gola po podaniu Stefana Savicia. Zabrakło mu zimnej krwi.

Wielbłąd Kieszka

Piękny strzał Plewki był ozdobą spotkania, ale największy kiks meczu również należał do Wiślaka. Tuż po przerwie Paweł Kieszek długo zwlekał z wybiciem piłki podanej przez Macieja Sadloka i został za to ukarany. Rywal nie odpuścił, dołożył nogę i z bliska strzelił na 2:1 dla Banika. Niespełna 38-letni bramkarz miał do Wisły wnieść spokój i doświadczenie, ale to już jego drugi tak poważny błąd. Wszyscy pamiętają jego fatalne wyjście w Gliwicach, przez co Biała Gwiazda straciła co najmniej punkt na trudnym terenie.

Była to pierwsza porażka zespołu Adriana Guli tej zimy. Wcześniej wygrali i zremisowali. 25 stycznia ich rywalem będzie Karabach Agdam z Azerbejdżanu.

Wisła Kraków – Banik Ostrawa 1:3 (1:1)

Bramki: Plewka (39.) – Almasi (12., 48.), Koncewoj (76.).

Wisła: Biegański (46. Kieszek) – Szot (61. Gruszkowski), Colley (61. Szota), Sadlok (81. Koncewicz-Żyłka), Ring (61. Hanousek) – Kuveljić (46. Żukow), Plewka (81. Gądek) – Starzyński (61. Młyński), Savić, Hugi (39. Cisse) – Kliment (61. Brown Forbes).