Piotr Kempf: Zamkniemy częściowo ulicę Konopnickiej, aby posadzić 60 tys. róż [Rozmowa]

Trzy nowe drzewa pojawiły się na ul. Madalińskiego fot. Patryk Salamon/LoveKraków.pl

Jeszcze w tym roku na ulicy Konopnickiej pojawi się kilkaset drzew, a w przyszłym zasadzimy 60 tysięcy róż – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Piotr Kempf, dyrektor ZZM.

Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Na ulicy Madalińskiego w miejscu zerwanych płyt betonowych pojawiły się trzy drzewa oraz krzewy. To początek jakiejś zielonej rewolucji w Krakowie?

Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej: Mam nadzieję, że to oznacza duże przyspieszenie. Do tej pory mieliśmy kilka pojedynczych miejsc przy ulicach, w których udało posadzić się drzewa. Warto tutaj wymienić m.in. ulicę Lubelską czy świętej Agnieszki. To, co wydarzyło się na Dębnikach, ze względu na tempo podejmowania decyzji i wykonania prac, nie jest w Krakowie rzeczą normalną. W ciągu zaledwie miesiąca od zobaczenia zdjęcia pana redaktora udało się zerwać beton i posadzić drzewa, co jest tempem niekrakowskim. Mam nadzieję, że w takim tempie będzie teraz przybywało drzew w pasie drogowym.

Mieszkańcy będą proszeni o wskazywanie lokalizacji, gdzie drzewa powinny być zasadzone?

Jak najbardziej takie inicjatywy są mile widziane. Prosimy przysyłać do nas e-maila. Będziemy weryfikować czy we wskazanym miejscu można posadzić drzewa. Wspólnie z Zarządem Dróg Miasta Krakowa sprawdzimy, czy nie znajdują się jakieś podziemne instalację, które uniemożliwiają zasadzenia drzewa.

Gdzie drzewa najszybciej mogą się pojawić?

Często mamy do czynienia z miejscami, w których kilkanaście lat temu rosły drzewa, ale później ze względu na presję parkowania na chodnikach, takie okienka były zasypywane czy zalewane betonem. Teraz nadarza się okazja, aby zazielenić te skrawki miasta, ze względu na uwolnienie chodników.

Nie sposób zapytać o okienka, które nie są zabetonowane, a jeszcze kilka miesięcy temu rosły w nich drzewa. W takich pustych miejscach drzewa pojawią się szybciej?

Jeśli chodzi o zagospodarowanie okienek, w których rosły drzewa, a na przykład trzeba było je wyciąć po wichurze, zmieniamy filozofię. Do teraz często okienko pozostawało puste, ponieważ czekało na tak zwane nasadzenie zastępcze. Rezygnujemy z takiego podejścia. Postaramy się jesienią lub najpóźniej wiosną wszystkie istniejące okienka zagospodarować w podobny sposób, jak na ulicy Madalińskiego. Oprócz drzew będziemy starali się sadzić również krzewy.

Z tego co wiem, to szykuje się rewolucja na ulicy Konopnickiej. Może Pan dyrektor już coś zdradzić?

W ramach budżetu obywatelskiego będzie realizowany projekt zazieleniania. Postanowiliśmy z ulicy Marii Konopnickiej "wycisnąć" jak najwięcej zieleni. Jeszcze jesienią tego roku, jeśli pogoda i zamówienia publiczne pozwolą, będzie posadzone kilkaset drzew w pasie drogowym, a wiosną przyszłego roku - choć już dziś mogę zaprosić mieszkańców do wspólnej akcji - pojawi się 60 tysięcy róż. Planujemy dużą akcję z czasowym wyłączeniem, najprawdopodobniej w soboty, po jednym pasie ruchu, aby mieszkańcy mogli współuczestniczyć w zazielenianiu centrum miasta. Widzimy, jaką niezwykłą popularnością cieszą się podobne akcję z sadzeniem lasów.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki Podgórze