Plan dla parku na Ruczaju

Elementami nowego parku ma być istniejące tam stawy fot. Joanna Szumowska

Plan miejscowy dla terenów przeznaczonych pod park na Ruczaju ma być gotowy jeszcze w tym roku. Choć nie gwarantuje to realizacji inwestycji, stanowi ważny krok w staraniach o urządzoną zieleń dla mieszkańców osiedla.

Park miałby powstać pomiędzy ulicami Kobierzyńską, Lubostroń, Chmieleniec i Szuwarową, w rejonie istniejącej stadniny koni. – Tę ideę popieraliśmy od samego początku – mówi radny Rady Dzielnicy VIII Dębniki Krzysztof Gacek. – Wszyscy wiemy, jak chaotycznie zabudowany jest Ruczaj, co jest też efektem braku planów miejscowych. Teren przy stadninie jest jedynym, który może spełniać funkcję tak potrzebnego mieszkańcom parku.

Podczas listopadowych konsultacji społecznych do urzędu wpłynęły 44 pisma, z czego 23 spełniły wymagania formalne. W większości z nich pojawiały się postulaty, by zachodnią część obszaru planu, bliżej ulicy Lubostroń, przeznaczyć pod tereny rekreacyjno-sportowe, a wschodnią, bliżej ulicy Szuwarowej, pod zieleń urządzoną. Wcześniej wnioski do planu przygotowała rada dzielnicy. – W tej sprawie nie ma większych kontrowersji ani punktów spornych – mówi radny Gacek.

Jan Machowski z urzędu miasta zastrzega, że nie zapadły jeszcze decyzje dotyczące daty utworzenia parku. – Plan miejscowy może wyznaczyć teren przeznaczony dla tego typu funkcji, natomiast nie ustala terminu ich realizacji. Tak więc w tym roku planujemy przyjęcie planu, który dopiero otworzy drogę do procesowania tam inwestycji parkowej w kolejnych latach. Prowadzeniem projektu będzie się zajmować tworzona obecnie jednostka - Zarząd Zieleni Miejskiej – wyjaśnia.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki