Planiści PRL-u nie zapomnieli o pozostawieniu zieleni w Nowej Hucie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

– Mieszkańcy Krakowa są najmniej zadowoleni z ekologii w swojej okolicy – mówi badanie Otodom przeprowadzone na 120 tys. Polaków z 12 dużych miast.

5 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Środowiska i z tej okazji Otodom przeprowadziło badanie na kilku tysiącach mieszkańców Krakowa. Ankietowani byli pytani o to, która dzielnica według nich jest najbardziej ekologiczna.

Która krakowska dzielnica jest najbardziej zielona? Gdzie jest najmniejszy poziom smogu, a hałas nie stanowi problemu?

Zwierzyniec górą

Mieszkańcy dzielnicy Zwierzyniec mogą mieć powody do radości. To właśnie ta okolica została oceniona najwyżej w kategorii ekologia i tym samym zajęła pierwsze miejsce w rankingu, z wynikiem 3,54 w pięciostopniowej skali. Pytania, które zostały zadane ankietowanym, dotyczyły w szczególności aspektów związanych z zielenią, a także poziomem hałasu i smogu.

Największy udział w zwycięstwie dzielnicy miał poziom hałasu, który według mieszkańców okazał się być jednym z najniższych w Krakowie. Biorąc pod uwagę dwie pozostałe składowe, czyli obecność terenów zielonych oraz smog, Zwierzyniec zajął kolejno drugie i trzecie.
Co ciekawe, najbardziej ekologiczna dzielnica Krakowa zachowała swój tytuł z poprzedniej edycji rankingu, opublikowanej w 2007 roku.

Planiści PRL-u pamiętali…

Tytuł najbardziej zielonej dzielnicy Krakowa przypadł Nowej Hucie, która uzyskała największą liczbę pozytywnych ocen (4,33). Znana jako żywa legenda komunizmu, ta część Krakowa wyprzedziła pod tym względem takie dzielnice jak Zwierzyniec (4,20) i Swoszowice (3,93).

– Planiści z czasów PRL pamiętali o pozostawieniu zieleni w otoczeniu bloków. Jednocześnie w sumarycznej ocenie Nowa Huta zajęła 3. miejsce w kategorii ekologia, co stanowi wynik o dwie pozycje lepszy niż w 2017 roku – przypominają autorzy badania.

Stare Miasto na szarym końcu

Stare Miasto, Łagiewniki-Borek Fałęcki i Grzegórzki – te miejsca wypadły najsłabiej, jeśli chodzi o jakość powietrza w mieście.

Zamykające ranking Stare Miasto (2,54) zostało uznane przez mieszkańców nie tylko za dzielnicę najbardziej dotkniętą smogiem, lecz także rejon o największym poziomie hałasu i deficycie zieleni. Według ankietowanych czystego powietrza w Krakowie należy szukać zwłaszcza w Swoszowicach, Wzgórzach Krzesławickich i Zwierzyńcu.

– Zwierzyniec to dzielnica ludzi zamożnych, mieszkających w domach, pragnących dbać o otoczenie. Jest tam również wiele terenów zielonych. Natomiast Stare Miasto pełne jest turystów, a co za tym idzie niesegregowanych śmieci, jednorazowych opakowań.

W Starym Mieście przeważają stare kamienice ogrzewane dotychczas m.in. węglem. – Być może ocena tej dzielnicy pod względem ekologii ulegnie zmianie na skutek wprowadzonych zmian prawnych – komentuje Natasza Guzowska z Brand&Sell.

Na Krowodrzy coraz głośniej

Pierwsza trójka rankingu poza bogatą zielenią miejską oraz niskim poziomem smogu, może pochwalić się również małym natężeniem hałasu. Najbardziej pozytywnie pod tym względem wypada Zwierzyniec (3,58), który mieszkańcy uznali za stosunkowo cichy w porównaniu do innych dzielnic. Pewnym zaskoczeniem jest przede wszystkim pozycja zajęta przez Nową Hutę, która uplasowała się na mocnym 2 miejscu (3,49).

Uciążliwy hałas poza Starym Miastem (2,49) doskwiera także mieszkańcom Krowodrzy (2,88). Dzielnica ta spadła o 4 pozycję w stosunku do poprzedniej edycji rankingu i tym samym znalazła się za takimi obszarami Krakowa jak Podgórze czy Czyżyny.

Badanie przeprowadzono na mieszkańcach 12 dużych polskich miast. Spośród wszystkich badanych miejscowości, to mieszkańcy Krakowa są najmniej zadowoleni z ekologii w swojej okolicy. Średnia ocena w Grodzie Kraka to 3,11. Na czele zestawienia miast znalazły się miejscowości z północy kraju: Gdynia (3,73), Gdańsk (3,72) i Szczecin (3,65).

News will be here