Po kolizji przez okno wypadła mała butelka po alkoholu

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę. 44-latek narodowości polskiej w wydychanym powietrzy miał ponad 2 promile alkoholu.

13 listopada na alei Jana Pawła II policjant wracający do domu z dzieckiem zauważył, że prowadzony przez mężczyznę samochód wolno jedzie i zjeżdża na sąsiedni pas ruchu.

Przez duże natężenie ruchu funkcjonariusz nie był w stanie się do niego zbliżyć. Dopiero na ulicy Mogilskiej stróż prawa wyprzedził podejrzanie zachowującego się kierowcę i zajechał mu drogę.

– Gdy policjant wysiadł ze swojego auta i podszedł do drzwi opla, samochód gwałtownie ruszył i zjechał na drugi pas ruchu, zmuszając policjanta, by odskoczył. Na całe szczęście nie zajechał daleko. Próba ucieczki zakończyła się kilkadziesiąt metrów dalej na zderzaku innego samochodu – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Według policji świadkowie zdarzenia tuż po kolizji zobaczyli, że przez okno opla wypadła mała butelka po wysokoprocentowym alkoholu.

Policjantowi udało się uniemożliwić dalszą jazdę pijanemu. Chwilę później na miejsce dotarł patrol. 44-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Czyżyny
News will be here