Podgórze promowało lokalnych twórców

fot. Arkadiusz Szuba/LoveKraków.pl
Tłumy mieszkańców Krakowa zgromadziły sobotnie Świąteczne Targi Rzeczy Wyjątkowych. Przez cały dzień na Rynku Podgórskim przybyli mogli zapoznać się z rodzimi wyrobami rzemieślnicznymi oraz nabyć mnóstwo prezentów, którymi obdarują swoich bliskich. Dzielnica Podgórze jako pierwsza pośród wszystkich krakowskich dzielnic zorganizowała swój świąteczny targ. 

Targi Rzeczy Wyjątkowych na Rynku Podgórskim organizowane były przez sześć lat, jednak dopiero w tym roku wybór padł na grudzień i targi świąteczne. Wydarzenie odbyło się też pierwszy raz na odnowionym Rynku Podgórskim. 

Autem wyroby lokalne


Jak zauważa Paweł Kubisztal ze Stowarzyszenia Podgórze.pl, zainteresowanie targami było znacznie większe niż w czasie letnich edycji. Zwróćił również uwagę, że ich największym atutem jest to, że promowane jest rodzime rękodzieło, a nie towar chiński.

– Targi turystyczne odbywają się na Rynku Głównym. My chcieliśmy sięgnąć po lokalnych twórców, nie ma tutaj niczego zrobionego w Chinach, ponieważ kładziemy nacisk na wyjątkowość. Tym razem wybieraliśmy wystawców z jeszcze większego grona, a ostatecznie było ich ponad 30 – mówi Paweł Kubisztal. 

Sporą atrakcją dla najmłodszych była też wizyta Mikołaja, w którego wcielił się podgórski rzeźbiarz Łukasz Wiciarz, twórca ręcznie robionch szachów, który również miał swoje stoisko. – Przygotowaliśmy dla niego strój biskupi, ponieważ jesteśmy konserwatywni. U nas jest Mikołaj, a nie krasnal – dodaje Paweł Kubisztal. 

Chcieli ożywić Rynek Podgórski 

Głównym celem organizacji targów było ożywienie Rynku Podgórskiego i nawiązanie do jego pierwotnego przeznaczenia. – Paredziesiąt lat temu to był plac targowy i się tu handlowało. Warto wrócić do tradycji i wspierać lokalnych rzemieślników. Często nie zdajemy sobie sprawy, że wiele rzeczy sprzedawanych w Sukiennicach jest wykonywanych właśnie w Podgórzu – podkreśla Paweł Kubisztal. 

Za tydzień na Rynku Podgórskim pokaz artystyczny organizuje Dom Kultury Podgórze. Przedstawiciele  Stowarzyszenia Podgórze.pl żałowali, że nie udało się połączyć dwóch wydarzeń, jednak zdradzają, że wszystko wskazuje na to, że za rok uda się osiągnąć ten cel.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze