Policja apeluje: nie ignorujmy czerwonego światła!

Zdjęcie ilustracyjne fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Tylko w sobotę w Krakowie rowerzysta i pieszy wtargnęli na przejście mimo czerwonego światła na sygnalizatorze.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce przed godziną 14.30 na ulicy Zakopiańskiej. 41-letni mężczyzna przejeżdżał rowerem przez pasy na wysokości ulicy Kościuszkowców, choć powinien prowadzić rower i co najważniejsze – zatrzymać się, bo piesi mieli czerwone światło.

Jadący w stronę centrum samochód potrącił go. Mimo natychmiastowej reanimacji cyklista zmarł.

Dwie godziny później znów powiało grozą. Tym razem na skrzyżowaniu Grota-Roweckiego z Norymberską na przejście wtargnął nieodpowiedzialny pieszy. – Miał szczęście, bo nie doznał obrażeń zagrażających życiu – relacjonuje st. asp. Barbara Szczerba z zespołu prasowego małopolskiego policji.

I apeluje: – Nie ignorujmy czerwonego światła, bądźmy ostrożni.


News will be here