Wraz z wiosną ogłaszane są kolejne oddolne akcje sprzątania miasta. Najbliższa już w tę sobotę.
Sprzątanie miasta stało się już wiosenną tradycją. Tradycją wymuszoną niestety smutnymi realiami – bo mimo rozwiązań proponowanych przez MPO takich jak lamusownia, odbiór odpadów wielkogabarytowych czy elektrośmieci, tereny zielone wciąż stają się dzikimi wysypiskami. Zdjęcia po takich potrafią szokować – oprócz „zwykłych” śmieci znajdowane są np. opony, pralki, telewizory czy armatura.
Nad Drwinką
Takie akcje organizują regularnie m.in. mieszkańcy zaangażowani w kwestię utworzenia parku rzecznego Drwinka. Stowarzyszenie Drwinka zaprasza już w najbliższą sobotę na godzinę 10.00. Chętni spotkają się pod kościołem na Piaskach Nowych i pójdą posprzątać tereny nad Drwinką, gdzie – po wykupieniu potrzebnych działek przez miasto – ma powstać miejski park.
Pod łącznicą
Z myślą o przyszłym parku sprzątanie zorganizują też aktywiści z Podgórza. W czwartek 28 marca o 17.00 spotkają się przy Muzeum Podgórza i usuną śmieci z terenu pod łącznicą kolejową Zabłocie-Krzemionki.
Grupa mieszkańców i przedstawicieli podgórskich instytucji od dłuższego czasu stara się o to, by teren pod łącznicą stał się ogólnodostępną i przyjazną przestrzenią. – Chcemy, by tam w perspektywie kilku lat powstała ścieżka pieszo-rowerowa, którą tymczasowo nazywamy „Podgórską Osią Kultury”, bo łączyłaby trzy muzea. Równocześnie podejmujemy bieżące działania, bo zanim uda się docelowo zagospodarować ten teren, można go tymczasowo poprawić – mówi Joanna Wendorff, jedna z organizatorek.
Pod łącznicą PKP Polskie Linie Kolejowe zorganizowały zaplecze dla inwestycji prowadzonej na linii średnicowej. Prace zakończą się w 2021 roku, a zanim uda się jeszcze doprowadzić do końca formalności i przygotowanie projektu, minie dużo czasu. Tymczasem już teraz otwarte przy okazji budowy łącznicy tereny stały się dzikim parkingiem i wysypiskiem.
– Sprzątaniem pokazujemy, że dbamy o ten teren, pamiętamy o nim i nie pozostawiamy tematu, bo jest dla nas bardzo ważny – stwierdza Joanna Wendorff.
Sprzątanie zapowiada też inicjatywa aDaSie. – Jeszcze się wstrzymujemy, bo jest jeszcze trochę zimno i mokro. Ale na pewno, jak co roku, będziemy robić wiosenne porządki – mówi nam Agata Bloswick z „aDaSiów”.
