Decyzja o zawieszeniu pobierania opłat za postój w strefie płatnego parkowania została podjęta z dnia na dzień. A zarządzenie prezydenta w tej sprawie, niepozbawione błędów, do tej pory nie zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego.
16 marca krakowski magistrat opublikował komunikat, w treści którego znalazła się informacja, że „z uwagi na nadzwyczajne okoliczności stanu zagrożenia epidemicznego, podjęto decyzję o zawieszeniu od poniedziałku, 16 marca do końca miesiąca opłat i kontroli w Strefie Płatnego Parkowania”.
Podstawą prawną stało się zarządzenie prezydenta miasta. Tyle że ogłoszone dopiero pięć dni później (21 marca).
Sprawę komplikuje fakt, że w dokumencie czytamy, iż powodem zawieszenia poboru opłat jest stan zagrożenia epidemiologicznego, ale już od 20 marca obowiązywał w Polsce stan epidemii.
W zarządzeniu pojawiły się jeszcze dwa paragrafy, które do tej pory nie zostały spełnione. Pierwszy: „Zarządzenie podlega publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego oraz ogłoszeniu w sposób zwyczajowo przyjęty” i kolejny: „Zarządzenie podlega zatwierdzeniu na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa”.
Sprawa niecierpiąca zwłoki?
Zarząd Transportu Publicznego tłumaczy, że skorzystał z zapisu ustawy o samorządzie gminnym. A konkretnie z artykuły mówiącego o tym, że: „w przypadku niecierpiącym zwłoki przepisy porządkowe może wydać wójt, w formie zarządzenia”. I kolejny: „Zarządzenie, o którym mowa w ust. 2, podlega zatwierdzeniu na najbliższej sesji rady gminy. Traci ono moc w razie odmowy zatwierdzenia bądź nieprzedstawienia do zatwierdzenia na najbliższej sesji rady”.
Ta najbliższa sesja rady miasta odbyła się 20 marca. Jak relacjonowaliśmy, samorządowcy zajęli się tylko technicznymi projektami w sprawie korekt budżetu miasta oraz edukacyjnych przepisów porządkowych np. o przekształceniu szkół. A wiadomo, że 12 marca interpelację w sprawie zawieszenia SPP złożył radny Jakub Kosek. Mimo to projekt zarządzenia nie trafił na biurko przewodniczącego RMK.
Jak tłumaczy Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego interpelacja radnego Koska dotarła do ZTP drogą urzędową już po zakończeniu sesji.
1 kwietnia, na godzinę 10 rano w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego nie było opublikowanego zarządzenia. Co więcej, wciąż nie ma nowego zarządzenia prezydenta, które umocowałoby prawnie decyzję wydłużającą zaprzestanie kontroli i pobierania opłat w strefie do 11 kwietnia.
– Zarówno poprzednie, jak i aktualne zarządzenie zostanie opublikowane w dzienniku urzędowym województwa małopolskiego – przekonuje jednak Sebastian Kowal.
W strefie wciąż można natrafić na działające parkometry. – Wyłączyliśmy parkometry tam, gdzie to fizycznie było możliwe – część w związku z trwającymi pracami modernizacyjnymi nie może być wyłączona – mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
To wszystko oznacza, że prawnie Obszar Płatnego Parkowania funkcjonuje, a kierowcy powinni uiszczać opłaty za postój.
Aktualizacja 3.04.20, 8:25
We czwartek wieczorem dostaliśmy informacje z urzędu wojewódzkiego, że zarządzenie prezydenta jeszcze nie został przekazane wojewodzie, a co z tym idzie, nie było przedmiotem oceny nadzorczej.
– Mając na uwadze treść zarządzenia zamieszczoną w BIP-ie Miasta Krakowa, jak również stan zagrożenia związany z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 – wedle wstępnej opinii nie dostrzegamy podstaw do kwestionowania tak sformułowanego zarządzenia – mówi Joanna Paździo, rzecznik prasowy wojewody Piotra Ćwika.
