W sobotę pod Tauron Arenę, gdzie odbywa się doroczna Cavaliada zjawiła się grupka osób, aby wyrazić swój protest przeciwko wykorzystywaniu koni w zawodach jeździeckich.
– Dla wielu osób krzywda koni, będąca nieodłącznym elementem jeździectwa nie jest tak oczywista jak w przypadku corridy, walk psów czy innych okrutnych rozrywek, opartych na dręczeniu zwierząt. W kulturze, w literaturze i w sztuce jeździectwo często przedstawiane jest w sposób upoetyzowany – twierdzą organizatorzy.
– Sprzeciwiamy się wykorzystywaniu zwierząt pozaludzkich w pseudosporcie, zwanym jeździectwem. XXI w. to najwyższy czas na zakaz sportów i rozrywek opartych na wyzysku koni i jakichkolwiek innych gatunków zwierząt! – poinformowali.
