Przedstawiciele opozycyjnego klubu w radzie miasta nie zgadzają się na tak radykalne podwyżki za wywóz śmieci. Radny Michał Drewnicki uważa, że w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania powinien zostać przeprowadzony audyt.
Radni Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że proponowane przez miasto podwyżki są radykalne, a system, który je wylicza – niesprawiedliwy.
Według Michała Drewnickiego należałoby się skupić na osobach, które mieszkają w Krakowie, ale z jakichś względów nie są zgłoszone do systemu i nie płacą za wywóz śmieci, a powinny. Ile może być takich mieszkańców? Analizy MPO mówią, że gdyby tak podejść do tematu podwyżek, to w Krakowie mielibyśmy około 700 tys. mieszkańców.
– Szacunki Miejskich Wodociągów mówią jednak, że w Krakowie mieszka o pół miliona osób więcej – stwierdza Drewnicki. Odnalezienie zaginionych dusz pozwoliłoby na zmniejszenie opłat, uważa radny.
Audyt instant
Michał Drewnicki i Małgorzata Kot złożyli również interpelację do prezydenta Krakowa z wnioskiem o przeprowadzenie zewnętrznego audytu w MPO.
– Zewnętrzna firma powinna przyjrzeć się systemowi, dokonać przeglądu i wskazać, gdzie można obniżyć koszty. Najpierw trzeba szukać oszczędności w miejskiej spółce, a później sięgać do kieszeni krakowian – stwierdza radny.
Chodzi m.in. o przegląd stanu kadr, czasu pracy. Zapytaliśmy, czy jest to możliwe ze względu na czas, który nie pozwala na znaczące wydłużenie konsultacji, a co dopiero na przeprowadzenie skomplikowanego badania finansów miejskiej spółki.
Drewnicki twierdzi, że radni będą pracować nad uchwałą nawet do czerwca. – Gdyby więc zostało to przeprowadzone w trybie pilnym, może przez zapytanie ofertowe, to zdążylibyśmy – stwierdza samorządowiec.
– Specjalistyczne firmy wiedzą, gdzie należy szukać oszczędności – dodaje Michał Drewnicki.