O sprawie informowaliśmy w kwietniu. Zaczęło się od komentarza pod postem ks. Daniela Wachowiaka o zmartwychwstaniu Jezusa:

Ten i inne wulgarne wpisy radnego wywołały duże oburzenie. Przewodniczący dzielnicy Piotr Moskała komentował, że wpis uważa za skandaliczny, ale podkreślał, że rada nie ma bezpośredniego wpływu na działania swojego członka w internecie.

Sprawa jednak na tym się nie zakończyła. W czerwcu przedstawiciele Konfederacji i Ruchu Narodowego zorganizowali konferencję prasową, podczas której zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury oraz zapytania do rady miasta o możliwość zmiany statutu, aby można było odwołać radnego dzielnicy.

W tym przypadku nie będzie to już potrzebne, ponieważ radny Arkadiusz Potyka złożył rezygnację. Dotarła ona do rady listem poleconym, a samo przypieczętowanie jej głosowaniem było już tylko formalnością. Stało się to podczas wtorkowej sesji. Radny już wcześniej nie angażował się w działania rady, nie był obecny również tym razem.

Teraz skład Rady Dzielnicy III Prądnik Czerwony ma zostać uzupełniony o dwie osoby. Wolny jest bowiem nie tylko mandat po Arkadiuszu Potyce, ale także po zmarłym pod koniec lipca Tomirze Myśliborskim. Zgodnie z procedurą, miejsce proponowane jest kolejnej osobie, która startowała w wyborach, według liczby uzyskanych głosów. Jeśli się zgodzi i spełnia warunki, skład rady jest uzupełniany, a jeśli żaden z kolejnych kandydatów nie spełnia tych wymogów, mandat pozostaje nieobsadzony do końca kadencji.