Od niedzieli 12 marca w różnych częściach kraju wejdą w życie zmiany w rozkładach jazdy pociągów, związane z prowadzonymi remontami. Z punktu widzenia Krakowa najistotniejsze są te spowodowane pracami na linii do Katowic.
Część pasażerów korzystających z remontowanej linii między Krakowem a Katowicami będzie się musiała przesiąść do komunikacji zastępczej. Zmiany będą obowiązywać od 12 marca do 10 czerwca.
Autobusy pojadą np. między Krzeszowicami a Zabierzowem, zamiast trzynastu pociągów Przewozów Regionalnych, które nie zatrzymują się na stacji Rudawa. Na tym samym odcinku trzeba będzie się przesiąść do autobusu z porannego pociągu relacji Kraków-Krzeszowice.
W przypadku pięciu pociągów komunikacja zastępcza zostanie wprowadzona również na odcinku zahaczającym o Kraków, między stacjami Krzeszowice i Kraków Mydlniki.
Zmiany też na innych trasach
Rozkłady powinni sprawdzić również pasażerowie jeżdżący do Sędziszowa. W okresach od 19 do 27 kwietnia oraz od 8 do 10 maja wszystkie pociągi Przewozów Regionalnych nie przejadą między Miechowem i Sędziszowem.
Podobnie będzie na linii do Zakopanego, od 15 maja do 4 czerwca, gdzie autobusy będą musiały zastąpić zarówno pociągi regionalne, jak i składy PKP Intercity. W tych dwóch przypadkach zmiany są spowodowane nie remontami torów, a pracami drogowymi.
Podczas wprowadzania korekty rozkładu na największych stacjach w Polsce pomocy pasażerom udzielą informatorzy mobilni. Nowe rozkłady są już dostępne na plakatach na stacjach oraz na stronach portalpasazera.pl i rozklad-pkp.pl.
To dopiero początek
Mieszkańców Krakowa czekają o wiele większe zmiany w rozkładach, związane z przygotowywaną przebudową linii biegnącej od Krakowa Głównego przez Płaszów do Podłęża. To największa kolejowa inwestycja w naszym mieście od lat, w ramach której powstaną m.in. dwa dodatkowe tory w centrum miasta i nowe mosty kolejowe na Wiśle (po obydwu stronach istniejącego). Prace będą się wiązały z bardzo dużymi utrudnieniami zarówno dla pasażerów kolei, jak i dla kierowców, i osób korzystających z komunikacji miejskiej.
Spółka PKP PLK jest już na ostatnim etapie wybierania wykonawcy prac, dlatego też nie podaje na razie szczegółów dotyczących harmonogramu utrudnień. – Trwa jeszcze procedura przetargowa. Planujemy na kwiecień podpisanie umowy z wykonawcą. Oczywiście przygotowujemy się do tej inwestycji i analizujemy możliwe zmiany w organizacji ruchu, ale szczegóły będą znane dopiero po podpisaniu umowy. Wiele będzie zależało od tego, jaki harmonogram i technologię prac określi wykonawca – tłumaczy Dorota Szalacha z PKP PLK.
