Roczne dziecko miało problem z oddychaniem. Dzięki policjantom szybko trafiło do szpitala

Policjanci, którzy eskortowali samochód z dzieckiem fot. materiały prasowe
Krakowscy policjanci pod koniec października eskortowali samochód z dzieckiem w stanie zagrażającym życiu.

29 października w godzinach popołudniowych do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zadzwonił mężczyzna i poprosił o pomoc.

– Wyjaśnił, że wiezie do szpitala matkę z rocznym dzieckiem, które ma problemy z oddychaniem, ale utknął w korku na ulicy Nowohuckiej. Dojazd do szpitala w szybkim czasie stał się więc niemożliwy, a stan dziecka coraz bardziej się pogarszał – mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.



Dyżurny natychmiast wysłał we wskazany rejon patrol drogówki. Sierżant Adrian Oczkowski i starsza posterunkowa Ewelina Manterys w porozumieniu z dyżurnym podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala przy wykorzystaniu sygnałów uprzywilejowania. Policjanci poinstruowali też kierowcę, w jaki sposób powinien zachować się podczas eskorty. Po około 20 minutach dotarli do szpitala dziecięcego w Prokocimiu, gdzie chłopczyk trafił pod opiekę lekarzy.

– Dzięki sprawnemu działaniu policjantów i udzielonej pomocy medycznej dziecko powoli wraca do zdrowia – dodaje Gleń.

News will be here