Rozmowa na dzień dobry: Jak nie marnować czasu w sądzie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Nie wszystkie sprzeczki w rodzinie, między sąsiadami czy kontrahentami muszą skończyć się na sali sądowej. Właśnie rozpoczyna się Tydzień Mediacji, w trakcie którego można bezpłatnie skorzytać z porad doświadczonych mediatorów, do czego zachęca Sąd Okręgowy w Krakowie.

Zacznijmy od podstaw: czym jest mediacja w polskim wymiarze sprawiedliwości?

SSO Zbigniew Zgud, koordynator ds. mediacji w Sądzie Okręgowym w Krakowie: Mediacja jest niesformalizowanym sposobem rozwiązania konfliktu poprzez doprowadzenie do zawarcia ugody. Zainteresowani dobrowolnie, przy pomocy bezstronnego i niezaangażowanego w konflikt mediatora próbują wypracować kompromis – umówić się co do sposobu rozwiązania ich sporu. W takim wypadku nie prowadzi się procesu sądowego i nie wydaje wyroku, a już wszczęte postępowanie sądowe można umorzyć.

Mediacja jest poufna. To, o czym mówią strony w jej trakcie, nie może być wykorzystywane w procesowe sądowym. Ugoda (jeśli zostanie zawarta) podlega zatwierdzeniu przez sąd i w razie potrzeby może być wykonywana na tej samej zasadzie co orzeczenie sądowe.

Mediację można prowadzić przed wszczęciem postępowania sądowego z własnej inicjatywy. Do mediacji strony może skierować także sąd w trakcie toczącego się już postępowania sądowego. Co ważne, mediator nie jest urzędnikiem sądowym ani pracownikiem sądu. Nie bierze więc żadnego udziału w ewentualnym postępowaniu sądowym, a także nie może być przesłuchiwany jako świadek co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji, chyba że strony zwolnią go z obowiązku zachowania tajemnicy mediacji.

Mediatora można wybrać samodzielnie z list organizacji pozarządowych lub listy mediatorów stałych prowadzonej przez prezesów sądów okręgowych. Listy te są publikowane na stronach internetowych sądów okręgowych w zakładkach „mediacje”.

W jakich sprawach najkorzystniej jest zgłosić się do mediacji?

Największe szanse powodzenia i największe korzyści dla stron mediacja daje w tych sprawach, w których strony pozostają w długotrwałych relacjach. Chodzi tu o przypadki, w których pomimo rozwiązania sporu i niezależnie od wyniku ewentualnego orzeczenia sądowego strony nadal pozostaną w formalnym lub faktycznym kontakcie.

Są to głównie sprawy rodzinne, sąsiedzkie, pracownicze, a także gospodarcze pomiędzy przedsiębiorcami, którzy zawarli między sobą wiele umów lub działają na stosunkowo ograniczonym rynku. Mediacja daje jednak duże szanse także w innych wymiarach. Pozwala np. budować u klientów wizerunek firmy jako takiej, która jest skłonna do współpracy, a nie walki z kontrahentami. Wydaje się to szczególnie korzystne dla przedsiębiorców świadczących usługi masowe, kiedy opinia o przedsiębiorcy może się błyskawicznie rozprzestrzeniać.

Takie polubowne załatwianie sporów jest popularne w krakowskim sądzie okręgowym?

Popularność mediacji trudno ująć w dane liczbowe. Nie ma statystyk, ile mediacji przeprowadzono jeszcze przed skierowaniem sprawy do sądu, czyli ile spraw udało się załatwić bez rozpoczynania postępowania sądowego. Jeśli chodzi o mediacje prowadzone już w toku procesu, czyli ze skierowania sądu, to w Sądzie Okręgowym w Krakowie i w Sądach Rejonowych okręgu krakowskiego w ostatnich latach kierowano do mediacji niespełna dwa tysiące spraw rocznie. W porównaniu z innymi okręgami sądowymi w Polsce jest to zwykle jeden z trzech najlepszych wyników. Z drugiej jednak strony, w porównaniu z ogólną liczbą spraw toczących się w tutejszych Sądach dalej jest to stosunkowo niewielka liczba.

Jakie są największe przeszkody w skutecznej mediacji?

Mówiąc o przeszkodach w skutecznej mediacji, trzeba najpierw zwrócić uwagę na to, że skuteczność mediacji może być różnie rozumiana. Jeśli za skuteczną uznamy mediację, dzięki której zmniejsza się napięcie miedzy skonfliktowanymi stronami, to zdecydowana większość mediacji jest skuteczna. Nawet w przypadku nie zawarcia ugody strony konfliktu miały bowiem możliwość rozmowy i wymiany poglądów. To często ogromna wartość sama w sobie.

Jeśli mówiąc o skuteczności mediacji, mamy na myśli liczbę zawieranych ugód, to przeszkody mogą mieć różne źródło. Po pierwsze udział w mediacji wymaga podjęcia decyzji o takim sposobie rozwiązania sporu i osobistego zaangażowania. W tym wypadku strony same muszą zdecydować, jaki kształt osiągnie ostateczne porozumienie i muszą mieć wolę kompromisu. Jest to szczególnie trudne np. kiedy konflikt jest w fazie eskalacji lub kiedy każdemu działaniu przeciwnika jesteśmy skłonni przypisać złe intencje.

Mediacja niewątpliwie wymaga także umiejętności krytycznego spojrzenia na swoje racje. Najlepszym zakończeniem mediacji jest ugoda, a to wymaga wzajemnych ustępstw. Czyli, przystępując do mediacji, muszę brać pod uwagę, że z części swoich żądań będę musiał ustąpić lub zaakceptować część żądań drugiej strony. Przeszkodą dla mediacji jest wreszcie to, że sądowy sposób rozstrzygania o sporach jest powszechnie znany, natomiast wiedza o mediacji jest wciąż stosunkowo mało rozpowszechniona. Z całą pewnością trudno mówić o istnieniu społecznego nawyku takiego rozwiązywania sporów.

Rozpoczęła się kolejna edycja Tygodnia Mediacji. Czy każdy człowiek z „ulicy” z jakimś problemem może przyjść do sądu i uzyskać poradę?

W ramach Tygodnia Mediacji prowadzimy dyżury mediatorów przy wejściach do budynku Sądu Okręgowego w Krakowie, ul. Przy Rondzie 7. Każdy, kto jest zainteresowany mediacją, może uzyskać informacje na temat tej instytucji, a także o tym, czy jego problem może być objęty mediacją. Mediatorzy nie udzielają jednak porad prawnych. Wskazują natomiast możliwe sposoby rozwiązania konfliktu, warunki udziału w mediacji oraz zasady jej prowadzenia.

Niezależnie od Tygodnia Mediacji przez cały rok odbywają się w budynku Sądu Okręgowego w Krakowie stałe dyżury mediatorów od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.30 do 15.00 w pokoju D-3. Informacje udzielane są bezpłatnie, a spotkania z dyżurującym mediatorem nie trzeba wcześniej umawiać.

News will be here