Zgodnie z przewidywaniami skarga dewelopera na odmowę ustalenia warunków zabudowy na podstawie „lex deweloper” nie pomogła. Sąd za urzędnikami i radnymi, odrzucił wniosek inwestora.
W sąsiedztwie biurowca State Street (ul. Zielińskiego) miał powstać czterokondygnacyjny budynek mieszkalny wielorodzinny. Plan miejscowy dopuszczał tam budowę zwykłych domów, więc inwestor złożył wniosek z trybie ustawy mieszkaniowej tzw. lex deweloper.
Blok został zaprojektowany na cztery kondygnacje (wysokość maksymalna 13 m), wraz z garażami podziemnymi. Powierzchnia zabudowy została określona na 1,7 tys. metrów kwadratowych. W budynku zmieści się 89 mieszkań. Projektant przewidział 109 miejsc postojowych dla samochodów i 45 dla rowerów.
Aby starać się o ustalenie warunków zabudowy, inwestor musiał spełnić szereg kryteriów. Prawie wszystkie udało się zaliczyć. Problem jednak pojawił się ze szkołą. Inwestor wskazał Katolicką Szkołę Podstawową Montessori przy ul. Pawlickiego 1, prowadzoną przez fundację Wspierania Idei Marii Montessori „Ziarenko Maku” jako najbliższą, która zgodnie z zasadami nie jest usytuowana dalej niż 750 metrów od planowanej budowy.
Zgoda
Urzędnicy jednak stwierdzili, że ten punkt nie może zostać spełniony.
– Co prawda wnioskodawca przedłożył tutaj zaświadczenie o tym, że miejsca odpowiednie mogą być zapewnione w pobliskiej szkole prywatnej Montessori, jednak naszym zdaniem, a także zdaniem II instancji, w ustawie chodzi o szkoły publiczne, do których uczęszczanie nie wiąże się z koniecznością wpłacenia czesnego czy też spełnienia jakichś innych norm, które mogą szkoły niepubliczne narzucać – powiedział na sierpniowej sesji rady miasta Adam Bik-Multanowski z wydziału architektury i urbanistyki UMK, tłumacząc wniosek o odrzucenie wniosku.
Urzędnik dodał również, że plany budowy zostały mocno oprotestowane przez okolicznych mieszkańców. Zgodnie z przewidywaniami, radni przychylili się do propozycji urzędu i nie zgodzili się na zlokalizowanie w tej okolicy inwestycji.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wyrokiem z 15 stycznia 2021 roku, skarga na uchwałę została oddalona. Jak tłumaczy rzecznik krakowskiego WSA sędzia Anna Szkodzińska, odpisy wyroku zostały wysłane do stron i od czasu ich doręczenia, będzie płynął termin siedmiu dni na wniosek o sporządzenie uzasadnienia. Wtedy dowiemy się więcej o motywach decyzji sądu. Orzeczenie jest nieprawomocne.