Przypomnijmy: skazana za ustawianie przetargów Iwona K. dostała zakaz pełnienia kierowniczych funkcji i przestała być dyrektorką Zarządu Inwestycji Miejskich. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
W maju Iwona K. otrzymała jednak posadę dyrektorki w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.
Łukasz Gibała, radny miasta i były kandydat na prezydenta Krakowa już kilka tygodni temu zapowiadał, że złoży do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Majchrowskiego. W piątek jego prawnicy złożyli oficjalne dokumenty w tej sprawie.
„Iwona K. może pracować w spółce miejskiej”
– Jeśli chodzi o zatrudnienie Iwony K. w krakowskim MPEC, prawnicy jednogłośnie stwierdzili, że zakaz sądowy obejmuje pracę na kierowniczych szczeblach administracji samorządowej, natomiast MPEC jest spółką prawa handlowego – tłumaczy Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.
Dodaje, że nie stoi to na przeszkodzie temu, aby Iwona K. mogła nadal pracować w spółce miejskiej.
– Orzeczenie sądu tego nie zakazuje, bo jej pracodawcą jest teraz prezes MPEC-u. Iwona K. pełni funkcję dyrektor, ale to stanowisko, na którym nie podejmuje finansowych i strategicznych decyzji dotyczących MPEC, bo to jest przynależne tylko zarządowi spółki – zaznacza rzeczniczka prezydenta.
– Cała sprawa została przeanalizowana przez prawników, którzy uznali, że zakaz sądowy nie obejmuje takiej formy pracy. Trzeba pamiętać, że w momencie kiedy prezydent dowiedział się, że zapadł wyrok, umowa z panią Iwoną K. została rozwiązana. Wykonał więc wyrok sądu jak najszybciej – podsumowuje.
Jest petycja
Kraków dla Mieszkańców udostępnił na swoim profilu w mediach społecznościowych petycję jednego z mieszkańców. Dotyczy ona „pozbawienia skazanej prawomocnym wyrokiem Iwony K. fotelu dyrektora w MPEC”.
– My, mieszkańcy Krakowa, domagamy się od Prezydenta Miasta Krakowa, profesora Jacka Majchrowskiego, bezzwłocznego podjęcia wszelkich prawnie dopuszczalnych kroków mających na celu odwołanie z zajmowanego stanowiska Pani Iwony K. – czytamy w treści petycji.
– Wyrażamy głębokie zdumienie, że Jacek Majchrowski, tytułujący się profesorem prawa, któremu w dobrej wierze powierzyliśmy misję rządzenia naszym miastem, pozwala na zajmowanie tak odpowiedzialnego stanowiska osobie prawomocnie skazanej za ustawianie przetargów i fałszowanie dokumentów – zaznaczają w treści petycji autorzy.
