Podzielenie strefy na dwie – tańszą i droższą, koniec bezpłatnych weekendów oraz poszerzenie SPP o tereny Zabłocia i os. Podwawelskiego. Takie są propozycje urzędników, które mają ograniczyć ruch samochodowy w Krakowie. – Projekt został opracowany na podstawie analiz zapotrzebowania parkingowego w mieście – stwierdza magistrat.
Obecnie ceny z postój w SPP wyglądają następująco: za pierwszą godzinę 3 zł, za drugą 3,50 zł, za trzecią 4,10 zł, za czwartą i kolejne 3 zł.
– Nowe stawki opłat wzrosną w porównaniu z obecnymi. Tych, stosowanych do tej pory, nie można było zmieniać od 2001 roku – wówczas ustalono je na sztywno bez możliwości waloryzacji. Wartość tych stawek w odniesieniu do siły nabywczej spadła o połowę od tamtej pory – mówi Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.
Jesienią zeszłego roku ZIKiT zlecił analizę popytu i podaży miejsc postojowych na obszarze SPP. – Strefy, gdzie proponowana jest stawka 8 zł za pierwszą godzinę postoju (9,60 zł za drugą, 11,40 zł za trzecią, za kolejne – 8 zł) to obszary, w których popyt na miejsca postojowe przekracza 90 % podaży. W tych podstrefach kierowcy najdłużej szukają też miejsca postoju – czytamy w komunikacie miasta. Tam, gdzie zapotrzebowanie jest niższe, stawka również będzie mniejsza. Za pierwszą godzinę według projektu zapłacimy 5, za drugą 6, a za trzecią 7,2 złotego.
Nowe podstrefy i weekend
Mieszkańcy os. Podwawelskiego od dawna postulowali o strefę. Teraz ich żądania mają zostać spełnione. Według nich te tereny dla kierowców pełniły funkcję darmowych miejsc postojowych i znacząco wpływały na komfort życia. Natomiast do Zabłocia przyjeżdża sporo turystów i przez to mieszkający tam mają problemy ze znalezieniem wolnych miejsc postojowych.
Do tej pory nie było możliwości, aby pobierać opłaty za strefę weekendami. Nowe prawo to umożliwi. – Coraz większy ruch turystyczny powoduje, że także w weekendy mieszkańcy centrum miasta zwracają uwagę na problem ze znalezieniem miejsca postojowego. Konieczne jest zatem wprowadzenie SPP również w soboty i niedziele – uważa magistrat.
