Teraz czas na skwer Praw Nienarodzonego Dziecka

fot. Krzysztof Kalinowski/Lovekrakow.pl

Do radnego Łukasza Wantucha napisała mieszkanka, która chciałaby, poprzez nazwanie miejsca w Krakowie, uhonorować prawa nienarodzonych dzieci. –  Mimo ogromnej różnicy poglądów, chciałbym jej pomóc w tej sprawie, gdyż sam projekt uchwały rady miasta zostanie zgłoszony w trybie obywatelskim (300 podpisów) – stwierdza samorządowiec.

Pomysłodawczynią jest Jolanta Janus, mieszkanka Krakowa, animatorka wydarzeń kultury i projektów społecznych. – Pomysł uzasadniam koniecznością podtrzymania trwającej dyskusji w przestrzeni publicznej na temat praw kobiet, z którymi nierozerwalnie związane są prawa macierzyńskie – napisała Janus w liście do radnego.

– Pragnę podkreślić, że inicjatywa ma charakter całkowicie apolityczny – dodaje.

– Mimo że mam poglądy pro-choice i brałem udział w demonstracjach przeciwko wyrokowi Trybunału Julii Przyłębskiej (słowo „Trybunał Konstytucyjny” nie może mi przejść przez gardło przy takim składzie osobowym). Dlatego zwracam się z wnioskiem o wysłanie zapytania do rad dzielnic, czy na ich terenie można znaleźć skwer, któremu można by nadać taką nazwę – zwrócił się do prezydenta Krakowa Łukasz Wantuch.

– Jeżeli będzie więcej niż jeden, ostateczna decyzja będzie należała do pani Jolanty. (…) Jeżeli będzie to projekt obywatelski z pozytywną opinią rady dzielnicy, to wtedy w radzie miasta będę głosował za taką nazwą dla skweru, gdyż będzie to dla mnie forma promocji społeczeństwa obywatelskiego – dodaje radny.

News will be here